Przepiękny widok... :)
Pozdrawiamy serdecznie!
o nie.....! Siedze przy kompie i pisze prace na studia i tak sie rozpisałam i zasiedziałam, że jak spojrzałam na godzinę to się wystraszyłam (01:30).
Nio, a ok 08:00 pobudeczka, bo o tej zazwyczaj wstaje Sebcio, który już smacznie sobie śpi od godz. ok 21:00. Czasem lubie wtedy na niego popatrzec, leży jak Aniołeczek, az dziwne, jakie dziecko w czasie snu jest takie niewinne i spokojne. Mój niunio czasem tak spokojnie i cicho oddycha, że kłade mu reke na klatce i sprawdzam czy sie unosi, a potem stoje i jeszcze kilka razy sie upewniam czy oby napewno jest ok.
A do tego jeszcze samotna nocka bez męza, który jest w pracy i zobaczymy sie dopiero w srode poznym popołudniem. :(
Dobranoc :)