u mnie do 32 tc byla dziewczynka a potem sie siusiak pojawił .;)
powodzonka .;*
No i po wizycie u pana doktora. Zmiany lekarza nie będzie, dzisiaj zachowywał się bardzo w porządku, odpowiedział na wszystkie pytania itp.
Córcia (choć podkreślił, że na 200% płeć jest pewna dopiero po 30 tygodniu, ale do tej pory wszystko wskazuje na dziewczynkę) zdrowa, akurat na wizycie dostała czkawki. :D
Moje badania też wyszły dobrze, cukrzycy ciążowej nie ma.
Razem z Przyszłym Małżem ciekawi byliśmy również na jaki wysiłek mogę sobie pozwolić przy okazji przyjęcia weselnego, ale z tym akurat problemu nie ma - nie muszę się ograniczać przy zabawie. Chyba, że mój organizm da znać, wtedy należy przystopować. Wiadomo - i tak szaleć specjalnie nie będę, w granicach rozsądku. :)
9 dni do ślubu, Ten Dzień nadchodzi nieubłagalnie. :)
u mnie do 32 tc byla dziewczynka a potem sie siusiak pojawił .;)
powodzonka .;*
|
i zadaj pierwsze pytanie!