powodzenia:) odpoczywaj póki możesz:)
Tyle nam zostało do terminu z OM. Rany, jak ten czas zleciał... A pamiętam dokładnie dzień, w którym z lubym wychodziliśmy od ginekologa dzierżąc dumnie pierwsze zdjęcie USG naszej fasolinki w ręce. Szczęśliwi, ale wystraszeni - przecież przed nami Wielka Życiowa Rola. Rola rodziców. To był 8 tydzień, fasolka ledwo co osiągnęła niepełne 2 cm wielkości...
A dziś? Dziś już wiem, że noszę pod serduszkiem niegrzeczną, ale kochaną dziewuszkę, która lubi kopać mamusię po prawym żeberku. :) 39 tygodni. Niewiarygodne. Nawet nie zdążyłam się obejrzeć... Zaraz będę tulić moją Kruszynkę w ramionach, wow. :)
powodzenia:) odpoczywaj póki możesz:)
powodzenia na porodówce:)
|
i zadaj pierwsze pytanie!