Jeszcze badz czujna i uwazaj na siebie,ja 12 tydzien wspominam bardzo zle- nie bede Cie straszyc :) Uwazaj na siebie i na malenstwo ;) Powodzenia !
Ciesze się, że to już 12 tydzień i powoli, powoli mogę odetchnąć z ulgą, że najgroźniejsze czasy się już skończyły
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Pamiętam jak ja czekałam, żeby zakońćzyć ten pierwszy trymestr:))
Pamiętam jak ja czekałam, żeby zakońćzyć ten pierwszy trymestr:))
Ale ja już kończe 12 tydz jutro ;) Uff, uff.. ciesze się bardzo ;) a tak sie zastanawiam wizytę mam 30 stego.. i tak myśle i myśle hehehe czy lekarka będzie już w stanie powiedzieć mi czy to chłopak czy babeczka ?;> Bo w sumie to bd. 14 tydzień ;)
pamiętam jak ja odetchnełam z ulgą :) ale pamiętaj tak naprawdę całą ciążę trzeba być czujnym. Ja o płci dowiedziałam się dopiero w 20 t.c. na badaniu prenatalnym, a moja gin potwierdziła to dopiero w 24 t.c. To zależy jak to maleństwo się ułoży :)
Dla mnie pierwszy trymestr to była jedna wielka męczarnia psychiczna.Z uwagi na moje wcześniejsze poronienie bardzo się bałam tego okresu.Na szczeście szybko minął.
W drugim trymestrze się bałam porodu przedwczesnego a w trzecim,że dziecko może zaplątać się pepowiną.
Teraz wiem że na próżno jest się niepotrzebnie zamartwiać,ale ja nie mogłam sobie z tym poradzić.
Spokojna dopiero się poczułam jak zobaczyłam Swoją Córeczkę.
Z pierwszym dzieckiem też się bałam ale o wiele mniej.Ale niestety później miałam poronienie w 5 tc i bałam się że może mi się to znów przytrafić.
Tobie Życzę Spokjnej i Bezproblemowej Ciąży.Postaraj się tak nie nakręcać jak ja,bo to nic nie daje tylko psuje radość z oczekiwania na Maleństwo:)
Uważam na siebie, uważam ;) Teraz ryzyko i jakiekolwiek z tym związane czynności odstawiłam na bok, nie warto ;) ehehe za kilka lat odbije sobie z brzdącem ;)