widzisz Aniolek47 czyli wszystko się ułożyło SUPER
a ja Wam powiem, byłam wczoraj u lekarza, Mała waży 3530 i nie wybiera sie jeszcze do nas, termin na 11.11., jak nic nie będzie to pewnie 21.11. na wywołanie i powiem Wam , że się trochę boję...
nastawiałam się na poród SN bez ZZO, a naczytałam się, że jak będą podawać oksy to boli bardziej niż normalny poród i co teraz???
macie jakies doświadczenia w tej materii? a może przy oksy to już na bank brać ZZO?
poradźcie coś