no to zostalam sama.... przetermonowana i zniecierpliwiona..
Gratuluje dziewczyny i zycze wszystkiego dobrego :)
no to zostalam sama.... przetermonowana i zniecierpliwiona..
Gratuluje dziewczyny i zycze wszystkiego dobrego :)
Izabelac listopad jeszcze trwa! Trzymam za Was kciuki i zycze cierpliwosci!
aneczka gratuluje :) twoja dluga moja miala 3800 a 53 cm dluga ;P
Izabelac napewno i ty sie doczekasz swojego nie długo
gratuluje wszystkim świeżo upieczonym mamom.
Izabelac napewno i ty sie doczekasz swojego nie długo
gratuluje wszystkim świeżo upieczonym mamom.
izabelac czylam to samo jak pazdzirnikowe mamusie mnie wszyztskie wyprzedzily a ja zostalam sama :( i do tego jeszcze listopadowe okazaly sie szybsze... ale jeszcze chwila i nadejdzie ten dzien :)
Czesc dziewczny, od 23 listopada jestem mamą, mój synke przyszedł na świat przez cc , (ale za nim do tego doszło męczyłąm się ok 24 godzin, bez jedzienia) z wagą 3,730 i dł 57.
w czasie tzw partych małemu zaczęło drstycznie zanikac tentno, okazało sie że był trzy razy owinięty pępowiną. W jego książce zdrowia wpisano : cesarsie cięcie- zagrożenie zamartwicą płodu.
Gdyby czekali jescze troche mogłoby by za późno,
Dziewczyny taka przestrga, to my nosimy to dziecko i naprawdę instynkt nam podpowiada co sie dzieje w naszym organiźmie, i czasem trzeba do lekarza z przysłowiową"z mordą" .
pozdrawiam
Wielkie gratulacje dla wszystkich listopadowek !!!!!!
Tez mialam termin na 22 listopada z tym ,ze za nim 22 lis . rodzic to mialam laparoskopie .i lezalam na sali z mamai co dopiero urodzily , jak pielegniarka przyniosla dzieci do karmienia to poplakalam sie , niesamowite przezycie . Oczywiscie wszyscy zczeli mnie pocieszac i mowili ze po zabiegu na pewno i ja bede miala dzieci.
Jestem ciekawa czy andzia84 juz urodzila .
gratuluje kolejnej mamusi :) Ja wczoraj od rana skurcze na calego.. od ok 21 regularne co 5 min ok w pol do 2 w nocy co 3 min o 2.20 pojechalam do szpitala bo bole byly juz mega..z krzyza niestety :/... ale w szpitalu okazalo sie ze nie mam jeszcze rozwarcia bo bylo na 1 cm i powiedziala ze jestem w polowie drogi mam wrocic do domu i czekac.. meczylam sie cala noc i od poludnia tak spokojniej jest.. lapia z krzyza ale rzadziej... czekam i sie mecze.. jestem w uk wiec nie przyjma mnie jk sie nie zacznie akcja.. wiec czekam i sie mecze dziewczyny.. pisze bo musze sie czyms zajac chodze i zajmuje sie byle czym zeby nie myslec o bolu.. Mam nadzieje ze zacznie sie niedlugo i skonczy szybko..:(
Izabelac współczuje Ci ja też nie miałam na początku rozwarcia w Polsce podają oksytocyne skurcze się nasilają a rozwarcie postepuje ewentualnie jeszcze przebicie wód płodowych.
życze Ciszybkiego rozwiązania :)