Mróweczka grtauluję;) załapałaś się na lipiec jeszcze. Madziara ja mam duzo pokarmu bo az mi leci z piersi jka mała puszca cycka i się denerwuje.. w nocy ładnie je ale w dzień najgorzej.. po jednym juz marudzi jak drugiego jej przystawiam i co chwila musi jej się odbić.. gazy chyba sie gromadza w brzuszku i ją męcza i my się obie wtedy męczymy. jak przyjdzie do mnie połozna to tez muszę o to zapytać.. bo to kilka dni tak jest. a wcześniej było wszystko dobrze.najadała się i spała a teraz płacze przy cycku i mi z nią chce się płakać..
