Cześć jestem Julia zostanę mama po raz pierwszy,
czekamy na córeczkę termin według miesiączki mam na 5 listopada, a według USG na 29 października wiec kiedy nasza kruszynka będzie na świecie czy w październiku czy listopadzie to się okaże ;)
Pozdrawiam ;)
Eh... Muszę opuścić klub, bo strasznie mi zapycha pocztę a nie wiem czy da się wyłaczyc to żeby mi informacje o komentarzach nie przychodziły na maila. Więć żegam Was dziewczynki :( no chyba, że któraś z Was wie jak to wyłaczyć?
nie wiem ja poprosty codziennie usuwam wiadomosci i git:)....
w sumie az tyle ich nie wpada do skrzynki by mogly zapchac poczte. dzisiejsze skrzynki meilowe sa pojemne. i kilka maili z forum nie da rady zablokowac skrzynki. moze dostajesz za duzo spamu?
Orchi ja w nocy też często wstaje. Czy wam ostatnio twardnieje brzuch i pobolewa? U mnie już dzisiaj drugi dzień, piersi też znowu zaczynają boleć. Oj dobrze ze to już tuż tuż...
Eweinus u mnie to juz meczarnia...
nieby dobrze sie czuje...
ale czasem cos tak mocno mnie sciska tak jak by w okolicach jajnika az po sama pachwine. szybko dostaje zadyszki. wejscie po schodach to dla mnie meczarnia. za to na terenie prostym jestem sprinter. brzusio twardnieje ale na krotko na kilkanascie sekundow max na 2 min i juz jest dobrze...
a tak ogolnie jak sie czujesz?
Ja tez niby dobrze sie czuje. Ogólnie duzo spacerujemy z męzem i synkiem. Ale dzisiaj chyba udamy sie do GP bo cos mnie nie pokoji te twardnienie :( Brzuch zaczyna mi sie robic twardy pod piersiami az do dołu a przy tym czuje jak Mały skacze no i te żebra :(((
ewelinka to sa skurcze przepowiadajace ja mam je od 25 tyg wszystko ok... do 10 razy moga sie one w ciagu dnia powtarzac...umnie staja sie one coraz dluzsze i nieraz ciut bola...ale przewaznie sa bez bolesne... jak ci dokucza bol przy stawianiu sie brzucha wez sobie no spe
Byłam wczoraj w GP , wysłali nas do szpitala z tym twardnieniem brzucha.
W szpitalu sprawdzili mi cisnienie, temperature, i pobrali mocz .Bylismy tam po 18stej. Okolo godz 21:00 zrobili mi EKG na wykresie wykazalo skurcze regularne - ja ich nie czulam ale to wlasnie te twardnienie. Kazali potem czekac na doktora. I tak mineła 23:00 a lekarz zadzwonił ze ma cesarskie cięcie i bedzie za około 2 godz. A ze bylismy z synkiem to zrezygnowalismy. Przed 2:00 w nocy bylismy w domu. Była Polska położna to tylko poradziła zeby leżec duzo . Masakra w tej Anglii !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja tez mam twardy brzusio. nie ciagle ale np kilka razy za dnia na kilka minut. nie odczytywalam dokladnie jak dlugo to trwa. na porodowke jeszcze sie nie wybieram - rozwarcia nie mam ehhe wiec chyba jest ok. trz sie tym denerwowalam na poczatku ale wlasnsie gdzies wyczytalam ze te twardniecie brzucha to skurcze wkoncu macica ma dosc ciezaru i czuje ze to koncowka wiec sie przygotowuje. jak czuje jakis skurcz ktory boli to biore nospe i szybko przechodzi. sam gin mi zalecil by nospe brac - jest rozkurczowa a dziecku nie zaszkodzi ani troszke. pozatym zostalo jeszcze 6 tyg :P
Ewelinus a jak sie teraz czujesz? jepiej troszke?
