witam ja mam miedzy 26.10 a 9.11 zobaczymy jak bedzie :)
witam ja mam miedzy 26.10 a 9.11 zobaczymy jak bedzie :)
no to od dzis to rowny miech do datu porodu mlodego...zobaczymy jak wyjdzie w praniu:)..w czwartek wizyta :)
ale tu pusto....
no właśnie pusto.jak się czujecie??? ja już ledwo chodzę,coraz cieżej mi schodach ,a mieszkam na IV p. nogi mi puchną i ogólnie nie mam już sił.
boicie się porodu? ja strasznie,coraz częsciej o tym myślę.Mam nadzieje że mój drugi poród będzie krótszy i mniej bolesny.Syna rodziłam 32h...
No pusto ale jak ma byc jesli udziela sie tutaj zaledwie kilka dziewczyn?
Ja jestem dzisiaj po nerwowych przejsciach... ba mialam wizyte dzisiaj na 11:20 do lekarza, niestety zaraz jak wyszlam za prog mieszkania dostalam załamki. Lzy stanely mi w oczach i wiedzialam ze dzien bedzie do dupy!
Otoż zatrzasnelam drzwi a klucze ? no ba klucze zostaly na regaleeeeeeeeee buuuuuu niestety mamy tak ze mamy prawie dwa komplety kluczy. mieszkanie wynajmyjemy i dostalismy tylko jeden klucz do klatki glownej! aby dorobic ten klucz trzeba miec specjalny kod i pozwolenie od spoldzielni. niestety nie mamy tego. a pozostale 2 klucze to klucz do drzwi do mieszkani i do skrzynki pocztowej. moj maz dzis kluczy nie zabral - i tak nie ma klucza do klatki glownej. a ja swoje zatrzasnelam w mieszkaniu! drzwi anty wlamaniowe no wiec klapa.
po wielkich trudach zdobylismy klucz od administracji i klucz zapasowy od wlascicielki mieszkania!
Pozniej wycieczka z wielkim spoznieniem do doktora. doktorek zrobil mi usg od niechcenia. tzn jak by bez marudzenia ale na odczepne! nie mam wymiarow maluszka nie mam info co do wagi nic poprostu nic. wg tego wydruku co mi dal z usg to jestem w 36+6.
Rece zalamac i zaczac plakac....
w rejestracji zmienilam doktora na inna pani gin ktora do tej pory byla najlepsza....
oby nastepna wizyta (27-09-12) byla lepsza i bez stresowa....
Orchi współczuje cie dzisiejszego dnia.masakra:( ja tez kiedys miałam straszna sytuacje,poszłam na klatkę zapalić papierosa(jeszcze nie byłam w ciazy) a mój synek oglądał tv,na gazie gotował się makaron.wracam a tu :(((( drzwi się zacieły,niewiem zblokowały się,bo cos z klamką było nie tak. mieszkam na IV p. drzwi mamy antywłamaniowe,metalowe,że tylko czołgiem mozna je rozwalić.Myslałam ze zwariujeee,pukam do drzwi do synka mówie zeby podszedł do drzwi (chciałam mu powiedziec zeby makaron wylaczył 0!!!!!!! a on głosno bajkę oglądał....i nie słyszał.zadzwoniłam do meza(( naszczescie mialam tel ze sobą) i po 10 min,.przyjechał i udało mu się otworzyć .masakra,tak jeszcze nigdy sie nie bałam.
a co do lekarza,to mój tez ostatnio taki dziwny był tez od niechcenia.i dał mi "żółtą kartkę" bo znow za duzo przytyłam.(gnębi mnie z wagą od początku) ale to jedyny lekarz w mojej przychodni w miare normalny.wczesniej chodziłam do innego,który wpisał mi ciąze zagrozoną ,,,, nie poinformował mnie nawet o tym,a ja od internisty się dowiaduje o tym! mysłałam że zemdleje i go zabije.poszłam i zapytałam dlaczego wpisał mi ciaze zagrozoną ,a on że bo pobolewa mnie brzuch.a ja do niego """ że mógł mnie o tym poinformować""" frajer!!! wziełam papiery i wyszłam.
agnieszkap84 ja ogólnie czuję się dobrze. Ojejku az 32 h rodziłas?? Współczuje..
orchi no to przezycie miałaś niezłe , nie denerwuj się zabardzo , pomyśl o maleństwie że ono to czuje
No Ja wiem ze maly czuje ale on tez musi mnie zrozumiec spalabym na klatce schodowej! hehehe
Agnieszka co do doktorow to pojawiaja sie konowaly na skale masowa....
Tobie wpisal zagrozenie bo boli brzuch bez jakis badan bez niczego, Jednej dziewczynie obiecal usg w 35tc nie zrobil tlumaczac tym ze jesli bedzie sie upominala o usg to maly bedzie mial autyzm
ja w sumie nie mialam takowych przezyc, procz tego ze mnie tez wkurza gin ale u mnie bez problemu ze zmianą było!
oby moj porod trwal krotko i bez bolesnie a nie 32h! o wow! musialo byc ciezko!
No dziewczyny oby do rozwiazania
Ewelinus ostatnie 30 dni w dwupaku hehehe
nudno,pusto bo udziel;aja sie tu 3 dziewczyny na krzyz nawet zalozycielka jakos nie zaglada:(... ja tez czuje sie ok... jutro ktg i wizyta zobaczymy co tam slychac i na co mam sie nastawiac:)...o matko aga 32h!!! ja pierwsze dziecko z 1 faza rodzilam 12,5 godzin ... lasecjie juz blizej jak dalej :)niebawem zaczniemy sie rozpakowywac jak chinkowe paczuszki:)
Cześć dziewczyny, co u Was słychać? Ja dziś po wizycie u doktorka, no i moja malutka coś się za szybko pcha na ten świat.. Troszkę się martwię bo to 34 tc, no ale zobaczymy jak to będzie..