julq ,a co się dzieje??? ,jakie masz objawy? trzymaj się.!

no własnie objawów zero nie odczuwam żadnych skurczy poza tym że mam nisko brzuszek i mała napiera mocnona pęcherz i ma szyjkę, ale byłam wczoraj na wizycie u gin i mówił że mi się szyjka skróciła już ostatnio miałam skróconą ale teraz to już mocno, mam leżeć i leżeć dostałam Luteine. ale chociaż pocieszył mnie tym że mała jest dobrze ustawiona no i że mam jeszcze miękki brzuszek wiec pewnie 2 tyg wytrzymam do kolejnej wizyty a później się okaże co dalej. Wolała bym żeby mała urodziła się po 38tc..
(no i jak coś to na swoim blogu pisałam o tym)

julq to faktycznie musisz się oszczędzać.Z tego co wiem to 37tydzień to już ciąża donoszona także,już niewiele nam zostało :) Ja mam problem od kilku dni,pobolewa mnie kość łonowa i czuję ucisk.jak za długo siedzę to pożniej nie mogę chodzić bo mnie boli.zastanawiałam sie nad pojsciem do lekarza,ale czytałam że to jest normalne.

hej ja dopiero na sam koniec listopada , moje malenstwo to corcia

agnieszkap84 mnie też boli ta sama kość :) więc chyba normalne, a zastanawialam sie czy nie zrobic alarmu :D

listopad30 witaj :)))

kasia2205  u mnie już lepiej.staram się mniej siedziec przy kompie :)))) a więcej się ruszać. pozdrawiam :D

No już nie długo każda z nas bedzie z maleństwem. Mi wczoraj tak strasznie brzuch twardniał ale przeszło... poczekamy, zobaczymy co dalej.

evelinus ale nam maleje ten licznik w suwaczku cio ?

25... ah...

orchi - jak ja na to patrze to sama niewiem czy jestem przerazona czy jak :) ale jedno wiem że chciałabym już tulić maleństwo.

Z kąd jestes ze tak spytam ?