o gg to możecie i mi podać :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1451 - 1460 z 6168.
już Ci wysłałam na prywatna.
a wy jak zwykle produkujecie te literki i produkujecie :P
ale to dobrze, nadrobiłam zaległości ;-)
mam pościel, ale mam też śpiworek - w sumie nie zastanawiałąm się czego będę uzywała. Spiworek to o tyle fajna rzecz, ze maluch się spod niego nie "wykopie" i będzie mu ciepło cała noc.. a nasze maleństwa pierwszy okres spędza jesienno-zimowy..
co do dziwnych bóli i panikowania to ja ok 2tyg poczułam mega kucie w pachwinie początkowo było do wytrzymania wiec sobie 'wmówiłam' ze to normalne, brzuch duży wiec pewnie nadwyręzyłam jakiś mięsień (tym bardziej ze miałam za sobą bardzo aktywne kilka dni: sesja - sb i nd na zajęciach po 8h, jeżdzenie po bankach i urzędach ws. zakupu mieszkania + normalnie pracowałam po 8h w biurze) ale ból stawał sę o tyle uciążliwy, ze ok 16:00 praktycznie nie mogłam już chodzić.. zadzwoniłam do siostry (mama dwójki dzieci) i sie pytam czy to normalne... ona że miała takie bóle ale przed porodem.. w 9mcu... i ZONK!
W trybie natychmiastowym pojechałam do mojego lekarza, przyjął mnie.. i całe szczęscie - najpierw zbadał mnie ręcznie (akurat tego dnia przyjmuje w gabinecie gdzie nie ma Usg) i widziałam już po jego minie, ze dobrze nie jest.. ale nie chciał mi NIC powiedzieć (mega sie zestresowałam)... powiedzial tylko coś pod nosem, zebym lezała cały wieczór, nic nie robiła i jutro przyszła o 12:00 na usg..
nastepnego dnia po usg odetchnął z ulgą i dopiero mi wszystki powiedział : "ręcznie" wyczuł miękką szyjke... i myślał, ze mnie wyśle do lekarza na podtrzymanie ciązy (byłam w 26tc....) ale usg pokazało, ze szyjka jest długa i zamknięta wiec po prostu dał 3tyg zwolenia i kazał się oszczędzać.. i tak oto własnie odpoczywamy... :)
Wiec ja uważam, że KAZDE niepokojące dla nas sytuacje powinnyśmy konsultować z lekarzem.. każda z nas inaczej przechodzi ciąże wiec to co u jednej było 'normalne' u drugiej może coś oznaczać.. ja mogłam olać ból w pachwinie i co? moze mały byłby już na świecie... :(
lepiej pojechac do lekarza 3 razy niepotrzebnie niz 1 raz za późno..
PS. ja dziś na obiadek robię chłodnik... mniaaaam!
a i fv mam i ja ;-) też miałam usunąć, ale mam za dużo znajomych he z którymi utrzymuje czasami kontakt jedynie przez ten serwis... ;-)
niestety GG nie uzywałam od 5lat ;p
*fb
mila wysłałam ci na privat moje dane to mnie znajdziesz:D
mila mnie wlasnie tak pobolewa i sie zaczynam martwic. przeczytalam ze powinnam leżeć. dobrze ze jutro mam wizyte.
a moze zalóż sobie gg i bedzies z nami rozmawiac na biezaco.
niestety mam laptopa z pracy i nie mam uprawnień na instalowanie czegokolwiek :(
widać, ze na GG ostro korespondujecie, ze tutaj ciiiiisza ;(
załóż sobie gg w domu:) zapraszamy na pogaduchy ;] albo korzystaj z web gg