hej ankak - współczuję z tym przeziębienie - też przez to przechodziłam. pomogła mi właśnie woda morska.

ja rożek kupuje miękki - tak jak mówisz do karmienia sztywny jest niewygodny. co do pościeli, to kupuję zestaw i w nim mam baldachim, przybornik, falbanki maskujące itd. druga pościel bedzie 3-elementowa. baldachim chciałam tylko na początek-żeby ładnie wyglądało, ale im większe dziecko tym baldachim ograniczy mu widoczność, więc później nie będę go zakładać.

Cześć Dziewczyny ;-)
ja się nawet wyspałam.. tzn długo nie mogłam zasnąć, ale jak już usnęłam to obudziłam się o 10:00 ...

ankak ojej.. strasznie współczuję.. mój mąz też jest przeziębiony i od wczoraj śpimy osobno.. mam nadzeje, ze mnie nie dopadnie.. :>

ja rożek kupiłam taki:
http://allegro.pl/rozek-kapturek-uszka-coral-fleece-nowosc-i2485579275.html
generalnie jestem zadowolona :) mam nadzieje, ze będzie nam służył.. :) też wolałam miękki.

co do baldachimu, na razie jeszcze nie kupiłam.. jakoś nie mam przekonania - siostra moja uważa, ze zbyteczny wydatek.. tylko sie kurzy i przeszkadza w wyjmowaniu dziecka.. wiec ona zdjęła gdzieś ok po 3mcach.. jedynie własnie super wygląda.. wiec ja sie na razie zastanawiam..

temat, który poruszyłyście wcześniej... też zaczynam powoli mieć 'sraczkę' że nie zdąrzę.. wiec jak tylko dostanę pensję zamawiam pozostałe rzeczy dla Synka.. tak żeby czekały ;-) niby dużo czasu. a jednak :D

oglądałam ten rożek śliczny jest, taki mam jumz galimatias w głowie że sama nie wiem co wybrać ;( a jeszcze taka bylejaka jestem :( muszę od czegoś zacząć to mi może to jakoś pójdzie.ale po naszej rozmowie na temat płci zaczęlam zwracać uwagę na kolory bardziej uniwersalne .:)

a zapomniałam się pochwalić ,że w ciągu 3 tyg. przytyłam 4!!!!!!!!!!!! kilo .Już mam 20 kilo na plusie ;(((((

ankak hoho , ale wystartowałas!!! ale w ciąży bliźniaczej to normalne jest.

ja tez kupowałam uniwersalne kolory, teraz kiedy wiem, że to chłopiec to już bardziej w tę stronę się skłaniam.

a co tu taka cisza popołudniowa panuje???

leniuchują dzisiaj mamuśki ;p

no chyba, jak my:)

no ja dziś cały dzień praktycznie poza forum itp :))))
najpierw musiałam popracować, później sprzatanko mieszkanka, goście i własnie wróciłam z kina - oglądaliśmy "Jak rodzic i nie zwariować" - i mam mieszane uczucia..

ankak to ładnie dajesz czadu, ale w ciązy bliźniaczej to chyba normalka ;-) dziś spotkałam się z koleżanka - jest w 11tc i już ma 5kg do przodu :D taki z niej pożeracz wszytskiego :D ja do 18tc miałam -4,5.. ale to przez wymioty.. ale jak się skończyły ruszyłam z kopyta i w 5mcu przytyłam 5 :D później juz normalnie..

buźki i do jutra!