niunia to Ty słabiutka musisz być. ja to się nie przejmuję i robię zakupy sama, tylko jak mam dużo i cieżkie torby, to zostawiam w aucie i mój D. je przynosi:)
ja może się dowiem na 100 w czwartek.
niunia to Ty słabiutka musisz być. ja to się nie przejmuję i robię zakupy sama, tylko jak mam dużo i cieżkie torby, to zostawiam w aucie i mój D. je przynosi:)
ja może się dowiem na 100 w czwartek.
Ja się bardzo dobrze czuję ale w na początku ciąży 2 razy zasłabłam i mój teraz jest wrażliwy na tym punkcie:)
no to lepiej nie dźwigaj rzeczywiście i nie rób sama dłuższych spacerów
dzwiganie też do mnie nie należy:) mój nawet jak w ciąży nie byłam to zabraniał mi dzwigać:) taki kochany jest:) mąż najlepszy na świecie:)
Dziewczyny W y codziennie robicie mi ochote na pizze! Ehh.. ja dzisiaj ogórkową zjadłam , potem jogurt,czekoladki, kanapki,a nawet kabanosy :D Mi też marudzą wszyscy,zwłaszcza żebym sama nie jezdziła, a tak to luzik :) Aaaa i jeszcze był kisiel:D
Co do mojego malenstwa- ja jajuszek nie widziałam.. pepowina sie plątała akurat, poza tym jakos tyłem leży w pozycji pośladkowej to już całkiem trzeba być jasnowidzem zeby tam cos zobaczyc:)) także może jeszcze sie okaże, że będzie Antosia :)))
ja od początku wiedziałam że będzie chłopczyk takie przeczucie miałam:) i bardzo chciałam mieć chlopczyka:) i będzie mały KUBUŚ:D
Mi to szczerze obojętne jest co będzie. Najważniejsze jest to,żeby zdrowiutkie było,a czy chłopiec, czy dziewczynka- kochać będę tak samo! :)
no ja też jakoś od początku marzyłam o chłopcu ale co ma być to będzie byle zdrowe było, żebym sie zamartwiac nie musiała
dokładnie dziewczynki najważniejsze jest to żeby zdrowe było:)
dziewczyny jednak właczyłam euro w tv - ale pięknie wyglądają te trybuny biało-czerwone!!!! aż za gardło ściska!!!