Rodzice.. Hmm.. No cieszą się, innego wyjścia nie mają heh:) Strasznie lubią mojego faceta, także nie było z tym dużego problemu:) No i ja też nie miałam większego problemu im o tym powiedzieć, bo ciąża planowana i ważne było to że my jako przyszli rodzice jesteśmy szcześliwi :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 341 - 350 z 834.
A jak reakcja Twoich rodziców :) ?
u nas w planach staranie było w tym roku jednak poprzedziliśmz troszkę czas i już mamz sznka przy sobie. Ogólnie nie było tak źle jednak już jedno maleństwo straciliśmy więc było trochę strachu o drugie. Fakt w 11tc wylądowałam w szpitalu bo było zagrożenie życia dziecka na szczęście wszystko się unormowało i do końca ciąży było ok
Dobrze że wszystko się unormowało i się udało:) Mam nadzieje że u mnie bedzie wszystko okej i stresów uniknę.. :)
na kiedy masz termin?
Na listopad, dokładniejsze informacje będę miała w przyszłym tygodniu po wizycie u ginekologa:)
ajj kurcze też bym chciała znowu być w ciąży
jak mdłości? męczą?
Całkowity brak, na szczęście.. :) męczą mnie tylko humorki - ale to jeszcze znośnie :)
Jest ktoś kto chciałby oddać głosik na Maksia? z góry bardzo dziękujemy :P
http://40tygodni.pl/Konkurs/25,Obudz-sie-na-wiosne/Zdjecie/34638,Maksymilianek-spaceruje-gdy-pojawilo-sie-pierwsze-wiosenne-sloneczko-P.html
hehe ich to raczej partner powinien się obawiać
o kochana to się ciesz ja miałam od 5tc do 20tc i w tzm czasie schudłam aż 4 kilo...