też kiedyś byłam blondynką... tylko mam kręcone włosy i strasznie mi się niszczyły i wykruszały od rozjasniania, bo kręcone ogólnie suche są.  Przy okazji to do fryzjera musze sie wybrać podciąć trochę...

darleyka he? Dlaczego w listopadzie się nie przeprowadza???

My mamy narazie łóżeczko złożone w sypialni z nami, bo mieszkanko tylko dwa pokoje. Komoda załadowana po brzegi ciuszkami, kosmetykami i pieluchami. jeszcze tylko wózek zamówić i czekać....

świetny ten wózek Laury :-)

no ja chce zejść do swojego żeby dać im z rok spokoju i nie farbować tylko teraz kupiłam za jasna farbe wiec mam jasniejsze troszke niz moje ale dam rade :) niech włoski odżyja... a ściełam ich też troche bo ja mam strasznie geste i czesto fryzjerka musi mi je wycinac no i jak wycieła połowe to sie krotkie jakies zrobiły haha :P

Darleyka co do kacika dla małej to łóżeczko rozłożone, tylko zamontowac baldachim i karuzelke i ubrac posciel :) no i kupilam naklejki na sciane wiec musze je przykleic ale na to potrzebuje weny a cos narazie jej nie mam :P

jakiś zabobon jest :D

darleyka: z kącika dziecięcego mam na razie komodę, ale pustą, bo dopiero wczoraj kupiliśmy i Paweł ją skręcał. Łóżeczko dopiero do nas jedzie kurierem. Dopiero się zacznie zabawa jak wszystkie paczki przyjadą :)

http://allegro.pl/kunertgoldaluminium-4-gratisy-lekki-i2689875368.html my mamy taki

fajny a jaki kolor? Idę się brać za moje mięsko, bo nie zdążę :-)

A co do lekarza pediatry i położnej to u nas to tak wygląda. Do szpitala, w którym rodzisz dostarczasz wraz z kartą ciąży i swoimi badaniami karteczkę z adresem przychodni w której chcesz aby leczyło się Twoje dziecko (my mamy naszą niedaleko w domu do której sami chodzimy), szpital wtedy wysyła na adres przychodni kartę szczepień. A my już sami po wyjściu ze szpitala zgłaszamy się do przychodni i położna środowiskowa przychodzi do nas na wizytę następnego dnia czy tam kolejnego.

ten bordowy :P

I jak tam dziewuszki? Obiadek wymyślony i zrobiony?