Witam Was,

jeśli dobrze obliczyłam jutro rozpoczynam 15tc:) czas tak szybciutko mi leci, że aż nie mogę w to uwierzyć, mam wrażenie jakbym dopiero wczoraj dowiedziała się o swojej ciąży, a to już drugi trymestr. Od samego początku wraz z moim kochanym narzeczonym cieszyliśmy się niesamowicie . Dwa tygodnie temu byłam na genetycznym usg i na szczęście wszystko wszyło pomyślnie, a Dzidzia tak dobrze się układała, że lekarz dokładnie mógł zobaczyć co tam ma między nóżkami - powiedział, że na 90% będzie chłopczyk! Bardzo nas to ucieszyło bo ostatnio w naszych rodzinach rodziły się same dziewczynki, a jak wiadomo każdy mężczyna chciałaby mieć choć jednego syna z kwi i kości:) ponieważ czasami pobolewa mnie brzuszek i dość często sie napina idę jutro do gina na wizytę i znów zobaczę mojego Bobaska! Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze i nie będę musiała się martwić. Ostatnio dużo odpoczywam, choć urządzamy nasze mieszkanko i nie jest to takie proste;) Dziś w końcu zamówimy meble do sypialni i salonu więc niedługo się wprowadzamy! Z niecierpliwością czekam na pierwsze ruchy mojego Maleństwa ale na razie nie czuje nic, pomimo iż staram się skupić z całych sił aby coś poczuć:D Cóż, widocznie muszę poczekać cierpliwie jeszcze troszkę.

Pozdrawiam Was gorąco!

PS. na zdjęciu mój Malutki i jego małe coś między nóżkami;)