Czyli na dniach będzie z Tobą tak czy siak bo do 3.11 już niewiele zostało :) choć to, że od 31tc masz już rozwarcie i do tej pory nic się nie dzieje to naprawdę fenomen !

To juz nie chodzi o rozwarcie bo to pkus !! Ale o to ,ze od 31 tyg. mam zgladzona szyjke ...ktora przeciez trzyma bobasa i dzieli od wyjscia :DD  

Wiesz termin mam na 28 pazdziernik ,wiec zostalo 2 dni ,ale czy wyjdzie ??? Jak nie to wymusza tego 3 ,aby to zrobil hehe

Mnie chyba by szlak trafil ,jak bym miala chociaz tydzien czekac od terminu z om czyli 4.11.2012  do 11.11.2012 . 

Predzej bym w lape dala hehe zeby mi wywolali 

Ja jestem tylko ciekawa czy bede rodzic sn czy cc .... bo kij wi ile on juz wazy...a lekarz zaznaczyl ,ze jak bedzie ponad 4 to cc. A skoro w 37 tygodniu mial 3600/ 3700g to niewiadomo czy juz teo 4 kg nie ma... 

Chociaz czuje ,ze az tyle nie bedzie mial  Wyjdzie w praniu ile tak na prawde sobie wazy :DD

No tak Andzia masz rację z tą szyjką. Mam nadzieję, że jednak Twój Dawidek zdecyduje się wyjść o czasie bo wywołany poród ponoć jest trudniejszy. U mnie w szpitalu poród wywołują 6 dni po terminie więc jeśli nic się nie zadzieję to też poczekam sobie sporo bo aż do 20.11. 

No jest duża szansa, że jednak do tego 03.11 będzie ważył powyżej 4kg skoro był tak dużym chłopcem już w 37tc. Lepiej więc aby się pośpieszył! :)

Tez o tym slyszalam ,ze tyle bobasek przybiera po 30 tygodniu ciazy :)

Ale ponoc niketore bobasy rozwijaja sie do pewnego momentu i staja na wadze :D 

A nie ma co gdybac  Bedzie co bedzie :D Oby tylko wyszedl zdrowy i wszystko przebiegalo bez komplikacji !!!