Mamusią które urodziły teraz, gratulacje :) już powoli się gubię, kto urodził a kto jeszcze nie. Ja jestem 9 dni po porodzie, 10kg zrzuciłam jeszcze 8kg uchuuu... szwy mi wczoraj położna zdjęła i od razu lepiej chodzić, a rana ładnie się goi. Oliwka z dnia na dzień się zmienia, zaczyna się rozglądać :) ze szpitala wychodziłyśmy z wagą 3750g a wczoraj już miała 3980g ;)) także klopsik przybiera na wadze.
noo i 3mam kciuki za resztę i jak najmniej bolesnego porodu :*