moja Lenka tez tak ma, przypuszczam, ze chodzi o poczucie bliskosci, bezpieczenstwa.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2451 - 2460 z 7535.
dziewczyny czy wam przed porodem spuchly nogi? ja dzis mam poprostu balony,az sie przestraszylam jak je zobaczylam, normalnie nawet palcami ruszac, jakby powietrzem napomopowane....
moj taka faze łapie własnie okolo 9-11. po poludniu jest ok
Spuchły, strasznie. Widzę, że sama w dwupaku jeszcze nie zostałam
anikaa269 zdarza sie, ze puchna stopy, moze juz ten dzien jest blisko...
mnie jakis czas przed tez opuchly ale kostki. po cc to samo... dzis jade na sciaganie szwow i biore mlodego ze soba... zobaczymy jak sobie poradzi(my)
opisalam porod i dodalam zdj Igora:) wiecej nie zdazylam bo wstal;p
motylekninja gratulacje !!! Śliczny chłopczyk
anikaa269 akurat ja spuchłam bardzo tak pare dni przed porodem, po porodzie wszystko ze mnie zeszlo od razu.
U nas w nocy budzimy się tylko na cycusia co 3/2 h, zabawa zaczyna się ok 5 rano marudzi strasznie czasem wystarczy się z nim pobawić pogadać do niego, a czasem płacze strasznie, nawet na rękach trudno go uspokoić. Po ok 1,5 h zasypia znowu.
Ja mialam pięć wizyt położnej, raz sama zadzwoniłam, żeby przyszła jak był problem z brzuszkiem, podobno normalnie są cztery obowiązkowe, ale nie wiem czy w każdej przychodni tak jest. Ja wizyte u pediatry (drugą) mam za dwa tyg, usg bioderek za 4 tyg no i szczepienia pierwsze za 3 tyg, decydujemy się na te płatne skojarzone, a Wy jak bd szczepić?
my decydujemy sie na 2 klocia
co do szczepionek to my też zdecydowaliśmy sie na te płatne.... gratulacje motylekninja śliczny bobas