Ale macie wene laski dzisiaj...
daria potwierdzam, sproboj smoczki MAM, moj mial w dupie avent i TT, a MAM jakos dyda, te moje maja takie matowe koncowki wiec nie wydaja mu sie sztuczne chyba.
putunki ja kompletnie o tym zapomnialam, mialam skaze jak bylam malym dzieckiem, potem cale zycie jadlam bardzo duzo nabialu, az do teraz i nie mam alergii. Leon od 3 dni dostaje butle, mamy HIPP combiotic i Bebilon bo wczesniej myslalam,ze go brzuch boli po HIPPie.
Ogolnie to juz cala oglupialam, ale wychodzi na to,ze jednak Leon to zarlok, wczoraj kiedy byl caly dzien na cycku to ryczal w nieboglosy, dzis zrobilam tak jak poradzila mi nowa polozna, czyli po 20 min na cyca i dokarmilam HIPPem, dopil 40ml extra po cyckach. Polozylam go w kolysce rozbudzonego i sam zasnal i spi. Jestem w ciezkim szoku i jednoczesnie rycze jak bobr. Moze nie kazda z Was czula silna potrzebe karmienia piersia, ale ja tak mialam i czuje jakbym poniosla porazke jako matka. Tlumacze sobie, ze to nie moja wina, ale w srodku mnie to meczy. Nie ma co dyskutowac z faktami, na cycku ryczy caly dzien a ja nie moge do kibla wyjsc bez niego, a jak dokarmie butla 40-50ml to zupelnie inne dziecko.
madelka zgadzam sie z yummymumy kazda z Nas przechodzi takie chwile z maluchami, kocham Leona nad zycie, ale tez siedze i rycze bo nie moge kompletnie nic zrobic bez niego, tylko patrze (patrzylam) jak leca godizny a ja otwieram moejmu drzwi w pizamie po robocie. Duzo jest frustrujacych sytuacji jesli chodzi o opieke nad neimowlakiem, kazda z Nas cos znajdzie u siebie, takie jest zycie, trzeba zacisnac zeby i przeczekac te pierwsze miesiace.