http://www.bonprix.pl/produkt/sukienka-z-falbanami-932697/?category=939&return=ref

http://www.bonprix.pl/produkt/sukienka-z-falbanami-932697/?category=939&return=ref
ta jest ladna :)
http://www.bonprix.pl/produkt/sukienka-905611/?fs=36&category=939&type=image&return=ref a ta?
http://www.bonprix.pl/produkt/sukienka-936945/?fs=36&category=939&type=image&return=ref
znalazlam najprawdopodobniej zamowie ta :)
kasiulah u nas skaza najpierw byla trądzikiem, potem potówkami.To,że Mały płakał, a właściwie darł sie w niebogłosy całymi dniami nikomu nie wydało się dziwne,oprócz mnie.To,że płakał i prężył się przy jedzeniu,a zrobienie kupki było nie lada wyczynem,raz na 4 dni i to zielona jak trawa na wiosnę.Na koniec krostki zrobiły się bardzo suche,zlały się w place i wyglądały jak polakierowane, Mały wyglądł jak klown. To 4 lekarzy zbagatelizowało,a my się męczyliśmy jak jasna cholera.Można wytrzymac płacz dziecka,ale jak trwa on cały dzień,noc i znowu dzień i noc,z małymi przerwami,to dostaje się schizy.No i ulewał i wymiotował często. Parę dni temu dopiero lekarka się obejrzała i przepisała mleko dla alergików - stwierdziła skazę od razu.
Dziewczynki Synek mi 2 razy dziś zaczął się dusić Leżał na poduszce, machał rączkami i mielił języczkiem, jakby coś tam miał (w rzeczywistości nic nie miał, bo byłam przy Nim non stop i z Nim rozmwiałam). Patrzę, a On nagle zaczyna się dusić, jakby w gardle mu coś stanęło albo tchu zabrakło, oczy czerwone! Podniosłam Go szybko do góry i klepałam po pleckach, przeszło. Strasznie się boję!!! Nie chcę teraz Go stracić z oczu nawet na sekundę, pomimo iż smacznie zasnął. Popłakałam się , jak dzwoniłam do Męża mu powiedzieć, tak bardzo się boję...
o Boze Aneczko, może mleko mu się cofnęło. zauważyłam, że treść, serek, który wydostaje się po mleku dla dzieci ulewających jest o wiele gęściejszy i zabiera więcej objętości niż po moim mleku. dobrze, że byłaś przy nim i od razu zareagowałaś.
Zadałam pytanie na forum, dziewczyna mi napisała, że to może przez szczepienie... Pani Doktor Go badał, płucka, serduszko, gardło 2 dni temu i było ok, bo inaczej nie pozwoliłaby szczepić. Zastanawiam się, czy mogła to być wina tego, iż pomimo podnoszenia do pionu w połowie i po posiłku , Jemu się nie odbiło... Że to powietrze...
ciężko mi powiedzieć, moja mała tak robi jak płacze ze złości przy zanoszeniu się, przy piersi, dlatego prxechodzę na butlę.
może rzeczywiście po szczepieniu, teraz to jestem przerażona szczepieniem , jak Lena traci oddech juz teraz ....