Madelka, Ernest już śpi w innym pokoju i to samo jest, co i w tamtym. Nie ma bata na Niego, po prostu moje Dziecko na chwilę obecną chce jeszcze Matce pokazać, że jest Niemowlak w domu Trzymaj się, chłopaki dadzą radę razem. A Ty musisz się doprowadzić do porządku, bo rzeczywiście 43kg to strasznie malutko, Chudzinko!

Nelka hahahaha Chłop się tak  umęczył nad Olusiem, że sam padł

U Nas Ernest się tak rzuca, kopie, że zawsze odkryty śpi. Teraz mi strasznie kaszle i nie wiem, czy to właśnie nie przez to, że ciągle odkryty.

aa to juz nie wiem. A może kładz go spać w spiworku ;) jest nie gruby a na bank sie nie odkopie z niego

wiem ze sobie dadza rade, tylko ze ja psychicznie siąde z tęsknoty

madelko będziemy trzymać kciuki,wszystko będzie dobrze,a tęsknotę rozumiem,ciężko,ale robisz to też dla Igusia! jesteśmy z Wami 

Wezme ze sobą laptopa, tam był net, moze złapie to bede przesiadywać całmi dniami na fb i 40stce.. zajoba dostane do głowy. myślałam ze obejdzie sie bez lezenia w szpitalu, nienawidze szpitali.. robie pranie zeby mojemu nie brakło bielizny... pozniej sie spakuje i wyprasuje Igora pieluchy jeszcze

dokładnie. na bank bede tydzień w szpitalu jak nie dłużej...

dzieki za dobre słowa, dziewczyny aaa musze sie pochwalić ze relacje z moim sa duzo lepsze.. czuje ze ta rozłaka nas jednak zblizy jeszcze bardziej...

marze żeby sie tego pozbyć, żeby to już nigdy nie wróciło, żebym nie musiała podkładać sobie gazików na cieknąca rope.. marze kupić coś Igiemu za te pieniądze które ida na gaziki, tj 20zl na tydzien...

Madelka napewno ci ciezko, ale robisz to dla dobra was wszystkich, Igus jest dosc samodzielny, ladnie je i spi sa, chlop sobie poradzi, zobaczysz, Tobie bedzie najciezej napewno, ale dasz rade

Nelka stary spiacy z brudnym pampersem to musial byc niezly widok hahahaha

Boziu dziewczyny jak wy to robicie wchodzę na ostatnią moja przeczytaną strone 579 patrzeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee a tu 822 ja pisiole!!!!!!!!!!!!!!!!

Napiszcie mi na priva wasze namiary na fb bo ja mam tylko tam czas zagladac przez telefon...czasm internet....

300 stron niewierze!!!!!!!!!!!!

przepraszam niewiem co sie u was dzieje bo 300 stron w zyciu nie przeczytam chyba ze Maja skonczy z 10 lat...i jak bedzie w szkole :)

całujemy Was serdecznie!!!!