jeśli chodzi o pocenie, to ja też mam z tym problem po porodzie. My dziś podalismy Kacperkowi soczek jabłkowy hippa rozcieńczony z wodą i smakowało, herbatkę polubił Bobovity jabłko z melisą, za to rumianek jeszcze mu nie podchodzi. Od lipca mam zamiar wprowadzać pierwsze pokarmy. Powiem, że ja nad ranem zawsze otwieram okno, bo brak powietrza, jest tak sucho i do tego taki skwar, że nie da rady spać ....
