Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 61 - 70 z 293.
Dziewczyny a jak wasze samopoczucie juz prawie przed końcem? u mnie fatalnie od kilku dni :( dostaje skurczy które po chwili przechodzą ale sa nie przyjemne i bolą mnie brodawki,synek przy wierceniu zachacza o żebro i wtedy to juz wogule,musiałam zrezygnowac ze stanika z fiszbiną,taki ból!we wtorek ide do lekarza i wtedy sie poużalam nad sobą bo przez cała ciąze było extra i nie musial wysłuchiwac moich doległosci,ehhh
a jak jest u Was?
Rika z tego co piszesz mamy podobne objawy,wkońcu termin mamy taki sam :)
ja tez mogła bym ciagle jesć a zwłaszcza jak budze sie o 2 w nocy na siusiu,ale obrałam taktyke jeść tylko jogurt :) i jakos do rana daje rade.lody zjadam rowniez i synek ma czkaweczki i uwielbia sie przeciagać,kosztem moich żeber, ehhh
pozatym żylak na nodze co mi wyszedł w ciazy tak puchnie ze kostka wyglada makabrycznie,wiec lekarz ubrał mnie w podkolanówki przeciw zylakowe i teraz do porodu musze w nich śmigać,zeby pozniej muc znow nosic sandałki i moje ulubione szpileczki :)
no to ja przytyłam troszke wiecej :(
dlatego pewnie ze musiałam leżec do prawie 4 mca zeby utrzymać ciaże,ale co tam,jestem uparta i napewno zrzuce te zbedne kg ;)
no bo kto jak nie ja? hi hi