My dość często sobie szalejemy. Bez żelu intymnego się nie obejdzie ale to nawet lepiej, bo to bardzo fajna zabawka. Orgazmy dużo lepsze niż przed ciążą Nic nie boli, nic nie piecze.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 251 - 260 z 5874.
A my sie juz chyba ze 3 tygodnie nie kochalismy.Zaspiam predzej niz maz zdazy wziac prysznic po pracy ;-) i ogolnie jakos tak mi sie nie chce.Ale chyba przez to co chwile sni mi sie ze sie z kims bzykam...nie narzekam fajne sny.Jutro jednak walentynki,ciekawa jestem czy seksu w ten dzien tez nie bedzie.Zawsze byl.
a mój się boi mnie tknąć, mimo że wszystko jest ok, a ja się staram go zachęcić :( już nie pamiętam, kiedy był ostatni raz :( bu :(
Kochane, byłam dzisiaj na USG - mój syn rośnie jak na drożdżach, waży już 714 gram :) a mamy 24 tydzień 4 dzień. Ma długie nogi i ręce :D No ale w końcu my z mężem jesteśmy wysocy, więc jakoś nas to nie dziwi :) Mały jest zdrowiutki, dobrze się rozwija - kolejne USG 27 marzec - w 30 tygodniu. A teraz przedemną test na glukoze bleeeeeeee - dam znać jak będę po, chociaż boję się, że zwróce wszystko po wypiciu hehe. Pozdrawiam mamuśki
Witajcie! Na sex nie mam wogóle ochoty ale dkla dobrego zdrowia psychicznego męża się kuszę. on twierdzi, że ten brzuch strasznie go podnieca. Dewiacja;/ ??!!
Wczoraj byłam na USG ale trafiłam w mojej przychodni na taka beznadziejną klabzdrę,że szkoda gadać. P0rzez całe badanie nic nie mówiła, nie widziałam monitora.Na sam koniec spytała czy chce zobaczyć? Co za głupie pytanie , to chyba normalne, że chce!! Na koniec powiedziała tylko, że wszystko jest w porządku. Jak zapytałam o płec to powiedziała"nic między nogami nie widziałam". Beznadziejna ta babka. Szczęście całe , że w tamtym tygodniu byliśmy na tym 3D u profesorka bo inaczej niczego bym za bardzo nie wiedziała:/
emilkali dziwie się, że Ci nerwy nie puściły, bo ja bym chyba rozdarła tą babkę. A jeśli chodzi o ten brzuszek to myślę, że to nie dewiacja Mojemu Danielowi też bardzo się podoba i mówi, że jestem niesamowicie kobieca z tym brzuszkiem i większymi piersiami Powiem Ci, że coś w tym jest, bo ja się sobie bardzo podobam.
ja byłam dzisiaj na badaniu bnkrzywej cukrowej. mi lekarka dała od razu skierowanie na 75gr glukozy ze wzgledu na częste infekcje na dole.wynik na czczo 90 , po godzinie 95, po 2 godzinach 105. czy cukier z upłuwem czasu nie powinien spadac? bo u mnie rósł?
aha wezcie sobie cytryne to dacie rade wypic, nie jets az tak źle:)
Mnie na szczęście omija to paskudne badanie ale niestety nie ominęla mnie cukrzyca ciążowa i insulina od 25 tygodnia pewnie też mnie nie ominie, bo cukier skacze jak szalony Norma na czczo to 90, godzina po - 120, a po dwóch nie mam pojęcia, bo nie mam zalecenia mierzenia cukru po 2 godzinach.
w moim laboratorium normy to: na czczo 99, po godz 160, po 2 godz 140. więc w normach się mieszczę nawet daleko mi do górnych granic,tylko zastanawia mnie fakt dlaczego po dwóch godzinach cukier jest wyższy niż po godzinie?