myślałam, Anetii, że się na nas obrazisz :)

Marta , za co?

Marta wysłalam Ci zaproszenie na fb :)) 

Nie jest źle, ale to normalne, że każda z nas się będzie martwiła o swoje dzieciątko i będzie przeżywała każde wykluwanie ząbka naprzykład ;-) 

Po to jest to forum zebysmy mogly gadac o wszystkim i o niczym czujemy sie zle to narzekamy i dzielimy sie tym z innymi, czujemy sie dobrze to sie cieszymy i tyle:)

A u mnie zimno,10 stopni i ciagle leje.Juz tak kilka dni.Deprecha zaczyna lapac.Na poprawe humoru,siedze przed kompem i robie zakupy online.Konto wyczyscilam,szafe malej zapelnilam niepoterzebnymi rzeczami a tych potrzebnych nadal nie mam.Cudowna ja...

hehehe calia - jeśli samopoczucie poprawione to najważniejsze, a i te niepotrzebne kiedys się przydadzą :D

Natalia , nie było by w tym nic dziwnego , gdyby większość tematów tutaj była nie non stop o narzekaniu. Co innego raz na tydzień napisać , że ma się złe samopoczucie , że się napuchło , że coś tam a co innego dzień w dzień to czytać , a jak wszystkie tutaj piszą o tym samym to niestety , ale robi się już to nudne :P

Calia , ja uwielbiam jak pada deszcz:) mam nadzieję , że u mnie dzisiaj też popada :P bo te upały to już przesada :D

czytam wlasnie forum jedzac marchew i przypomnialam sobie ze od 7 miesiecy krwawia mi dziasla co przypomnialo mi ze czuje sie jak ta ze Zmierzchu w ciaży (tylko ona chudla ja tyje) Czy wy też macie dziś wkurw*** nastrój. Moja Mama wziela na weekend Młodego zamiast sie cieszyć i wogole to ja leze i wkur**** jestem. Oczywiscie sobie pomyslalam ze moze zmiana nastroju jest objawem porodu hahahahahahahhahaha oszaaaaaaaalaaaaaaaaałąaaaaaaaaaaammmmmm :D :D:D: D::D:D::D