claudiaaudia mi ściągają w 37 tyg i mam takie same uczucia jak ty. ;))
![](http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jr0jz1p6e.png)
claudiaaudia mi ściągają w 37 tyg i mam takie same uczucia jak ty. ;))
rozwarcie miałam na palec
Aniaka w którym tygodniu założyli Ci ten krążek?
32 ;)
Zastanawiam się czemu mi go nie założyli. Miałam rozwarcie na 1,5 palca, szyjka 8mm.
Nie wiem. Jeden lekarz tez mówił, że raczej by nie zakładał, ale moja szyjka strasznie sie skracala. W ciągu 4 dni 11 mm. Kto wie może bez tego krążka już dawno bym urodziła, a tak już 3 tydzien leci. ;)
słyszałam, że to zależy od tego, co powoduje skracanie szyjki.
Jak byłam w szpitalu to chyba z 6 dziewczyn miało krążek założony. Jedna nawet z bliźniakami profilaktycznie.
mi sie rozwarcie zrobiło od strony wejścia do pochwy i od strony czopu także tylko pośrodku szyjka była ok. a że wtedy był 30 tydzień dopiero więc nie chcieli ryzykować, zwłaszcza ze od 26 tyg miała skurcze i twardnienie brzucha podawali mi jakies silne leki i teraz cały czas magnez biore i mi sie uspokoiło teraz sie martwie żeby te skurcze były bo jak mi je zatrzymali na zawsze:( miałam również wtedy podane 2 zastrzyki ze sterydami na szybki rozwój płuc dziecka jakby chciało wcześniej wyjść
Myślę, że też dużo zależy od tego, co się praktykuje w danym szpitalu. W sumie dobrze, że go nie mam. Dziewczyny czy Wy też nie lubicie jak lekarz sprawdza Wam rozwarcie? Mnie to cholernie boli