Dziewczyny myslicie, że w na tym etapie dziecko może odwrocić się? Chodzi mi o to, że Malutka była główka w dół, ale mam dziwne odczucie tak jakby niestety zmienila pozycje;/
![](http://www.suwaczek.pl/cache/6b35fd09b5.png?html)
Dziewczyny myslicie, że w na tym etapie dziecko może odwrocić się? Chodzi mi o to, że Malutka była główka w dół, ale mam dziwne odczucie tak jakby niestety zmienila pozycje;/
cholera sanda nie wiem ale moja kolezanka miala sytuacje ze jej synek dopiero na kilka dni przed porodem odwrocil sie glowka w dol
Natalia nie chciałabym mieć cesarki, więc mam nadzieję, że wszystko pojdzie w jak najlepszym kierunku
ale to po czym Ci sie tak wydaje?
a ja sie tylko zastanawiam czy moja weszła juz główka w kanał. bo w poniedziałek na wizycie jeszcze sie kreciła.kurcze ciekawe czy do tego 3 czerwca wyjdzie ta złośnica mała. mogłaby oszczedzić matce 130 zł na wizytę
bo Malutka cały czas praktycznie kopała mnie z lewej strony brzucha i lekarz powiedział, ze ułozona jest główką w dół, pokazał gdzie wypina pupke, plecki itd. A teraz w tym miejscu jej nie ma za to jest z drugiej strony i kopniaków nie czuje juz na zebrach jak wczesniej, a na pecherzu, dole i bokach brzucha.
do 3 jeszcze troche wiec pewnie wyjdzie:)
Hmm sandra moze za bardzo juz panikujesz?:) pewnie caly czas o tym myslisz ze az wmowilas to sobie do glowy:) Ale miejmy nadzieje ze jednak jest na swoim miejscu.Moj synek tez sie po bnokach bardzo kreci w sumie zwlaszcza po bokach jedynie czasami mi przejedzie wyzej
Natalia może masz racje, że panikuję :)
Ja tez mam czasmi takie chwile ze zaczynam panikowac nawet dzisiaj od samego rana do poznego popoludnia nie czulam zadnych ruchow synka i tez zaczelam sie denerwowac i oczywiscie zaraz najgorsze scenariusze widzialam.Ale pozniej dalam na luzbo przeciez bym chyba zwariowala gdybym tak miala wszystkim sie przejmowac