zaraz sprawdzam swoje...
mały po szczepionce jest mega marudny :( już nie wiem, co z nim robić :(
Martuś, o przetaczaniu absolutnie nic nie było. może mój ma lekką anemię, nawet nie wiem sama.
zaraz sprawdzam swoje...
mały po szczepionce jest mega marudny :( już nie wiem, co z nim robić :(
Martuś, o przetaczaniu absolutnie nic nie było. może mój ma lekką anemię, nawet nie wiem sama.
na szczęście nic nie znalazło :)
Marta a jesz np pasztet? :D
zapomniałam, że ty też karmisz piersią. ;) a czwego unikasz? Czy raczej jesz wszystko? Ja już w sumie jadłam pizze, kiełbase z grilla i inne nowe rzeczy i nic mu nie było, ale przed każdą nową rzeczą mam stracha .. :)
aniaka ja praktycznie już wszystko jem :) Pizza, kebab, chinczyk, czekolada, ostre przyprawy cebula bób, fasolka, truskawki maliny, kiełbasa z grulla, brukselka, weszelkie warzywa, smażone itp. Za każdym razem obserwuje malego jak zjem cos nowego ale do tej pory nic mu nie było. Wlaściwie to tylko przezpierwszy miesiąc się pilnowałam. Nawet gazowanego picia się napije co jakiś czas. Młody je, przybiera ładnie na wadze i ładnie łapie cycka :)
No ja w pierwszym miesiacu to mozna powiedziec, ze nic nie jadlam :D ale teraz juz jem duzo rzeczy ;) Tylko tak jak mówię .. strach jest, że zaszkodzi ;) tylko reedsa żurawinawego dalej mi brakuje :D
Ja dzisiaj mam wychodne... ide na panieński i az sie boje :D Ale mąż kazał mi się dobrze bawić - moja mama do niego przychodzi, żeby mógł w nocy po mnie przyjechać :) KOchani są hehe, mówią że mam iść bawić się świetnie i pic ile chce, tylko żebym się jakoś trzymala.
Ciekawa jestem czy nie zapomniałam jak się tańczy :D Tyle czasu bez imprez..... napewno jutro zdam relacje hehe
będziesz piła a potem karmić ? :O co ja bym dała za reedsa :D
Nieee, mam śćiągnięte mleko :)