No, też bym go z chęcią obejrzała :) Ja mam to samo :D
A Wasi faceci nie mają nic do tego , że 'ciągle' na 40 tc siedzicie ? :D
No, też bym go z chęcią obejrzała :) Ja mam to samo :D
A Wasi faceci nie mają nic do tego , że 'ciągle' na 40 tc siedzicie ? :D
oglądałam Cherry, jak siedzę teraz w domu to wszystko oglądam :)
a mojego ukochanego nie ma, dlatego tu siedzę. ciągle w rozjazdach, ale od maja ma zakaz delegowania się :)
Mojego meza nie ma :D musze sobie jakos czas zajmowac, bo tak cale dnie i noce samej nie fajnie :(
Mój Daniel niby się śmieje, że to moje drugie życie, a sam siedzi i mowi: Kochanie sprawdzę Ci 40 czy Ci dziewczyny coś nie piszą.. hahaha chciał mnie wziąć podstępem ale ja tam dobrze wiem, że sam sobie lubi poczytać.
hahaha mój też czasami jak się pokłócimy to mówi idź się na forum wyżal niech Ci internetowe przyjaciółki pomogą :D a mi nie chodzi o bejbi blues tylko baby blues :P dwa inne filmy. O kobiecie która samotnie 4 dieci wychowuje a później je zabija pokolei bo popadła w depresję.
mój w ogóle nie interesuje się tematyką ciąży. jedyne, o czym do tej pory poczytał to charakterystyka fotelików i isofix. żadne rozdziały dla przyszłych ojców z moich książek, żadne moje wysłane linki - on tego jeszcze nie czuje. wie, jak się zmieniam, ale nie wnika głębiej. dobrze, że chociaż czasami przykłada łapkę do brzucha. jak widzę, że faceci mówią do brzucha to aż nie wierzę, że to się zdarza.
ale to nie znaczy, że nie jest przejęty. tylko jak sam mówi - poczuje się ojcem dopiero jak zobaczy dziecko. to ja czuję ruchy, to ja na razie jestem związana z dzieckiem. eh...
No moj Daniel akurat pod tym wzgledem inaczej, bo jak jest to zawsze sobie z corcia wieczorem rozmawiaja :P Ale za to widze po moim tacie, ze sa rozni mezczyzni, bo dopoki nie zobaczy malej na swiecie to srednio sie czuje dziadkiem
A moj tylko mi wypomina forum jak ja zaczynam mu marudzic,ze za duzo czasu spedza na swoim forum miłośników traktorów.Jednak ja tu jestem dla naszych dzieci i dla ich dobra czytam nowinki,a po traktorach nie mamy nic.
Mój jak powiem , że mnie coś ukuło w brzuchu i że czytam np czy inne mamy też tak mają , to zaraz gada , że już na forum wszyscy wszystko wiedzą , że jestem najmądrzejsza i wgl :) hehe, bo za mało czasu chyba jemu poświęcam ;D
Ja tam czasem coś powiem maluszkowi mojemu, Ale mój Rafał codziennie wieczorem z brzuniem gada :)