mój placze prawie za kazdym razem jak mleczko w butli sie skonczy :D
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1011 - 1020 z 1753.
Marta a my kiedy wprowadzimy cos naszym maluszkom?>
Uwaga cioteczki ! jesteśmy po szczepieniu (nawet dobrze nie płakała tak mocno jak ostatnim razem) no i mamy prawie 3 miesiące i waga 5570g + 61cm :) :D
Ewelina- ja myśle w maju jak skończy 4 miesiące dać ociupinke marchewki i jabłuszka na smaczek :) bo takie tam zupki, kaszki my możemy dopiero w czerwcu bliżej 5 miesiąca
My tez bylismy na szczepieiu dzisiaj! Dzielny chlopak tylko troszke zakrzyczal ale za to jego spojrzenie na pielegnaiarke bylo nie do opisania.. a co do rozszerzania diety to jeszcze nie wiem ale tak za miesiac napewno zaczne
My też mamy szczepienie za sobą nie było tak źle jak pierwszym razem mój mały nie jest taki mały ;/ bo waży aż 8400g i ma 68cm więc mały olbrzymek z niego. Już wiem od czego tak kręgosłup mnie pobolewa ;p w niedzielę mamy Chrzest i trochę z tym teraz zawrotu głowy ale aby do poniedziałku :)
Cześć dziewczyny dawno tu nic nie pisałam..czytam ,że wasze maluchy rosną jak na drożdżach i ważą nawet po 7 kg... My dziś mamy szczepienie i ważenie itp mam nadzieje ,że mój mały przybiera na wadze...bo przez te kupkoe problemy się boję,że cos jest nie tak bo ogólnie słabo przybiera..dziś 12 dzień bez kupki:( 2 dni temu dawałam czopka i tlko mała plamka...jestem kłębkiem nerwów mały ogólnie nie jest jakiś taki żeby było widać ,żę cierpi choć czasem stęka kręci się ale puści bąki i przechodzi...Cieszę sie ,że z waszymi maluszkami wszytsko dobrze :) i te uśmiechy:) trzeba sięzbierać na 12.30 mamy wizyte jestem cała podenerwowana....
kamyczek789 8400??? to ładnie mój też ma około 68cm a waży 5900 ...:(
ja Majki dawno nie ważyłam, ale na 99% jestem pewna że 6 kg nie przekracza, jak czytam ile ważą wasze maluszki to aż się martwić zaczynam czy ona nie za mało, a wydaje mi się że jest okrąglutka, ma 2 brody, kawał udka :).
Sylwia nie przejmuj się lekarz Wam coś teraz poradzi....
sylwunia my tez mamy taki sam problem z kupa. wczeczesniej robil 1 na tydzien a ostatnio na kupe czekalismy 15 dni, nawet lekarz przepisal jakies przeczyszczajacy plyn i tak nie poszlo... brzuszek go nie bolal, mieciutki, baczki normalnie, poprostu kiedy przyszedl czas na kupe to z usmieszkiem na ustach ja zrobil... tez juz odchodzilam od zmyslow, lekarz mowil ze moje mleko moze byc dla niego przyswajalne