ja wypełniałam jeszcze na starych zasadach bo grudniowa jestemn ;p
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 211 - 220 z 1753.
no mojemu to moje mleczko wystarczyło na 3 pierwsze tygodnie . W dzień jest na cycku a na noc dostaje butle i zjada wtedy 120ml i jeszcze by dał rade wiecej :D żarłok
Happymum mój synek wisi na cycu średnio co 3 godzinki i opróżnia je 'do dna', więc nie jest tak źle, ale bardziej mi przeszkadza to że mleko dosłownie 'sika' ze mnie i non stop mam pełne wkładki i mokry biustonosz nagorzej jest w nocy bo czasem mam całą mokrą koszulkę - mało komfortowe... ;/
Natalia, po tygodniu też byłam jeszcze nastawiona bardzo pozytywnie ;].
anetkaa- wiem coś o tym. szlag mnie trafia momentami, wszystkie bluzki mam mokre i śmierdzące od mleka. dziennie zuzyłam jakieś 4. Tu sie wkladka zagnie i bokiem wyleci, tu jak mała je to wypluje cyca a tam fontanna, "zabawy" z tym jest co nie miara. Może ja jestem po prostu zbyt nerwowa i niecierpliwa...
W końcu i mnie tu przywiało ! :)
Cześć Mamuśki !!! Jak się czujecie ??? :)
Jak dzieciaczki ???
Ja po 3 tygodniach dalej jestem nastawiona pozytywnie Tylko fakt faktem przeszkadza mi to że czasem cieknie i cieknie a Ja pół bluzki mokrej... Dlatego na noc zakładam stanik do karmienia... Trzeba to trzeba ;) Ale mała się najada, to najważniejsze. Też wisi na cycku co 3-4 h, w nocy nawet co 5h, i ssie jakieś 40 minut ;)
immness - Ja czuje sie super, migrena czasem dokucza po zzo... Ale jest coraz lepiej :D
A dzieciaczek mój kochany też w porządalu :) Rośnie :)
ale happymum, w sumie czasem mam ochotę przejść na mm. Ale zagryzam zęby i karmie dalej piersią, bo wiem że to najlepsze co moge jej dać
Bardzo Cię nacieli? Bidulka... Ja bylam nacieta troszke tylko, więc już tego nie odczuwam zupełnie, jedynie ostatnio zrobila mi sie dziwna gulka ale to byl jakis ropien ktory pekl i w sumie juz nic nie ma. Czekam az szwy sie rozpuszcza, i na wizyte do gin... I bedziemy dzialac...:D