ja też bym już spokojnie mogła :P nawet się dziwię bo myślałam że będę to odkładać na później i martwić się o ból czy coś, ale teraz nawet się nad tym nie zastanawiam. Brałabym bez zastanowienia hehe ;P o dziwo mój P mnie stopuje i mówi, że jeszcze przecież nie mogę bo za wcześnie. Gdyby nie on to już by pewnie było po ptokach ;PP tylko jest jeszcze kwestia zabezpieczenia, prezerwatywom już nie ufam bo tak powstała nasza kruszynka ;P takze muszę się wybrać do ginekologa a dopiero potem się bawić ;P
