ja też bym już spokojnie mogła :P nawet się dziwię bo myślałam że będę to odkładać na później i martwić się o ból czy coś, ale teraz nawet się nad tym nie zastanawiam. Brałabym bez zastanowienia hehe ;P o dziwo mój P mnie stopuje i mówi, że jeszcze przecież nie mogę bo za wcześnie. Gdyby nie on to już by pewnie było po ptokach ;PP tylko jest jeszcze kwestia zabezpieczenia, prezerwatywom już nie ufam bo tak powstała nasza kruszynka ;P takze muszę się wybrać do ginekologa a dopiero potem się bawić ;P
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 191 - 200 z 1753.
A my juz działaliśmy heh. Powiem że za fajnie nie było mamy za sobą 3 podejścia. Tak ciasno mnie zszyli ze trzeba pipke rozruszać :P
kenfuszka po ilu tyg sprobowaliscie?:P
dioksyneczka- mój synek też chrumka ,charczy .. byłam u lekarza mówiła ,że tchawica czy coś tam się kształci... he ale czasem robi to tak głośno . a po nacięciu mnie boli czasem jak za dużo robie chodze,sprzatam czy nosze coś
kenfuszka- no właśnie... za mną juz 3 tyg ...ale pewnie jeszcze z 2
dobrze, że mnie tam nie zszyli bo by w ogole zaszyli hehe ;p ciekawe jak to będzie, korci mnie już, ale poczekam ;p dziewczyny złożyłyście już papiery na becikowe ? ja zamierzam jutro się wybrać do urzędu i załatwić to ;)))
hej dziewczynki, widze, ze wszystkie wyposzczone ;) ja tez juz sie nie moge doczekac, ale odczekam jeszcze te 2 tyg. zeby bylo te pelne 6 tyg, pojde do gina na kontrol i po jakies zabezpieczenie coby nie wpasc ;)
My dzis po wazeniu, mala wazy 4300 niecale, czyli przybiera na wadze w normie. Badali jej tez dzis bioderka i wszystko ok, za 2 m-ce kolejna wizyta kontrolna. Lekarz mi powiedzial, ze nie mozna dzieciaczka ukladac do spania na boku, tylko na plecach albo na brzuchu, nie wiedzialam tego i moja mala od urodzenia na boki jest kladziona. Zawsze wszyscy mowia klasc na bok do spania, a tu prosze, surprise...
My skladalismy juz papiery na becikowe, strasznie duzo formalnosci. Dostalismy juz nawet pismo, ze zostalo przyznane i do konca miesiaca maja byc pieniazki.
A no właśnie Ilona, mi położna z przychodni powiedziała kłaść na boku, a ja kładłam cały czas na pleckach... podpatrzyłam że tak w szpitalu położne kładły... to już sama nie wiem ;p
Mój synek już mi nie przesypia 5 godzin tylko 3, ale to dobrze bo przynajmniej wiem kiedy się obudzi ;p Problem z zastojem pokarmu minął na szczęście, a co do seksu to wiecie co? Nawet mi się nie chce... ;p
Ja jak tylko urodzilam to smigalam jak glupia i nie mialam problemow z siadaniem, a nie bylam nacinana - popekalam i mala mi takich szkod narobila ze w srodku szyta bylam...
Szwy sie jeszcze nie rozpuscily, bo mam jeden przy wejsciu do pochwy i go wyczuwam pod palcem... A jezeli chodzi o libido, to w ciazy non stop mi sie chcialo, a teraz chce mi sie jeszcze bardziej Polog prawie mi sie juz skonczyl, ale czekam az te nieszczesne szwy sie rozpuszcza...
Mloda spi ladnie w dzien i w nocy Mam czas i dla niej i dla siebie i dla Oskara, takze poki co jest super !