Aguś nie denerwuj się za dużo proszę:* A kiedy masz tą sprawe rozwodową wiesz już?? To dobrze żę masz już wszystko przygotowane bo za 4 tyg idziesz już do szpitala tak?? Jejku jak to zleciało teraz dopiero zaczyna mi szybciej czas uciekać i widzieć to ile już przeszłyśmy.
Ja dziś po ktg i wyszło ok a maleńka całe 40 min kopała aż po liczyć mi się ruchhów nie chciało po 20 naliczonych już gdzieś przy półmetku czasu. W czwartek wizyta u gin, cukry Aguś też mam różne ale jeszcze staram trzymać się w normie sporadycznie przekraczam najczęściej na czczo.U mnie przygotowań na razie jeszcze brak w niedzielę będę przeglądała kombinezony na wyjście bo mam trzy schowane ale nie pamiętam rozmiarów i tak mniej więcej orientacyjnie przejrzymy too co mamy od zeszłego roku. Jak na razie przygotowuje się do wszystkich świętych powoli znicze i za kwatkami łądnymi się będę rozglądać pod koniec tyg a tak to na luzie żęby nie przeforsować się.