mam nadzieję, że wszystko minie i będzie już stabilnie i spkojnie. a lekarze co mówią? Nie dziwię się, ja na początku czerwca leżałam 3 doby i już kota dostawałam.... :O

weronka napewno bedzie dobrze jeszcze troszkę 19tygodni :)))))i bedziesz opowiadała jak tam twój poród wygladał:))

ja też :))))bo dzieciątko jest wtedy juz bezpieczne

oooj ja tak samo! już nie mogę się doczekać jak przytulę maleństwo :)))))

ale mój dzis szaleje od rana że tez ma to tyle energii:)))cały brzuch mi sie trzęsie:)

Hej . Wczoraj miałam wizytę u gina i usg. NA usg nie pokazał mi małą ale tylko główkę i serduszko. Ani buzki, ani noska rączek, nóżek no nic kompletnie nic! A jak zapytałam się jak ułożone maleństwo jest to odpoiedział : W tej chwili to nieważne." No jak to nie! Dla mnie ważne !!! Tak samo jak z wagą i długością dzieciątkia! - to wagi nie sprawdzi bo niema takiej funkcji i nie zmierzy bo dziecko za duże dzieciątko. (Dobrze że byłam tydzień temu na usg- prywatnie u innego gina,on mi wszystko pokazał i 8 zdjęć dał i opis badania będe teraz do niego raz na miesiąć na usg chodziła) bo tak to bym oszalała tam. No jak tak można! Dobrze że z małą Marcelinką wszystko dobrze. Nom stop mała kopie ooooooo.... nawet teraz heh.

a daj spokój tak to jest z tymi lekarzami jak chodziłam państwowo to traktowali mnie rzeczowo a teraz jak prywatnie to super czuje sie taka wyrózniona i od razu wszyscy milsi bo morfologie itp robie w tym samym laboratorium tyle ze płace za to .fałszywi i tyle dla nich nie jest wazne że dla ciebie twoja ciąza jest czymś bardzo wyjatkowym dla nich to kolejny pacjent i tyle a tak nie powinno być bo taki mały bączek pod serduszkiem jest dosłownie cudem:)

ja znowu chodzę państwowo i bardzo chwalę sobie swojego lekarza, o wszystko pyta, robi usg na każdej wizycie i co drugą skierowanie na wszelkie badania, także lekarz lekarzowi nierówny :)