O jennnyyy...ja bym tam nie wysiedziała tyle godzin,na szczęście ja mam dobrze,umówiona na godzine i wchodzę :)))
Ja mam teraz na 14 do lekarza :)
O jennnyyy...ja bym tam nie wysiedziała tyle godzin,na szczęście ja mam dobrze,umówiona na godzine i wchodzę :)))
Ja mam teraz na 14 do lekarza :)
Jakby to nie był najlepszy lekarz w okolicy, to też bym poszła do takiego, gdzie umówię się na godzinę ;) ale jednak wolę iść do najlepszego. Jeżdżą do niego babki i ponad 100 km ;)
Cześć mamuśki :) ja dzisiaj miałam sen prosto z porodówki... Już coraz bliżej i zaczyna podświadomość działać... może przez to, że całą noc mnie brzuch bolał tak jak na okres. Ehhh jeszcze troszkę ;) miłego dnia!
Ale sie rozpisałyscie ;D Ja ostatnio o 22 juz kłade sie grzecznie spac;)
Gossiak rzeczywiscie dawno tu chyba nic nie pisla, ale widzialam ze logowała sie wczoraj wiec chyba wszystko ok. Zastanawia mnie bardziej Dorciade, ciekawe co u niej bo bliźniaki chyba zazwyczaj rodza sie zazwyczaj miedzy 35 a 37tc :)
Kurcze, niektóre z Was jeszcze łóżeczek nie maja, a moje juz stoi od 34tc ;D
kochane, jestem cały czas - czytam..:)
cześć dziewczyny, ależ się rozpisałyście;-) jeden wieczór a z rana kilka stron czytania do nadrobienia;-)
Mój młody znów był spokojny, śpioch mi się urodzi. Za to mamusia miała dziś w nocy energię i za siebie i za niego. "Coś" mi spać nie dawało i tysiąc myśli na minutę miałam i zamiast relaksu - nocny stres;-(
Co do brzucha, to mój jest i rozlany i sterczący, takie 2 w 1. Przez to, że się rozłożył po całości to mam szeroką "podstawę" i czubek więc nie jest okrągły a trójkątny. Dziwny taki trochę ale mi się podoba;-)
no to ja jestem właśnie w grupie bez łóżeczka. Mam jeszcze miesiąc, wiem o tym, ale chciałabym żeby wszystko było już gotowe na tip-top a bratowa się ociąga;-( Jak już będzie łóżeczko to pokój będzie inaczej wyglądać, już będzie tak "dzieciowo". Nie moge się tego doczekać... ;-)
ja łożeczko zamówiłam na allegro,ze wszystkim bo było najtaniej ;) i jestem zadowolona bo w końcu stoi ;) po wózek mogę jechac dopiero po 15stym więc mam nadzieję, że jeszcze do tego czasu nie urodzę, chociaż bardzo bym chciała :P jutro idziemy na wizytę to zobaczymy co i jak :)
natomiast wczoraj moja mała tak się wyginała aż jej jakaś kostka strzeliła i od razu spokój tak mi się śmiać chciało z niej..ale po jakimś czasie znowu szał :) ah, jakie te dzieci są kochane.. :)
ja też bym najchętniej kupiła, ale tak dziwnie z tym łóżeczkiem wyszło, że bratowa obiecała na początku ciąży a je sie zgodziłam bo zawsze to jeden wydatek mniej. No i teraz jak się widzimy, to za kazdym razem jest temat "łóżeczko" i że niedługo je dostanę. Tyle, że czekam i czekam i tracę cierpliwość a głupio mi powiedzieć , że ja już go nie chcę;-(
oj tam glupio ;) powiedz, ze znalazłaś super extra i chciałabyś sobie je kupić żeby sie nie gniewali i takie tam :P