Gumisiowa, ja daję bebilon pepti dha i na receptę faktycznie jest taniej bo ok 12 zł a bez ok 45 zł. To jest mleko na alergię ale ma białko krowie tyle, że już przetworzone i młodemu służy. Jest też nutramigen, na taką poważniejszą alergię i w nim wcale nie ma białka krowiego . Zależy co teraz dajesz. Ja wyjeżdzam do Irlandii i sprawdziłam sobie, że Bebilon ma tam nazwę Aptemil. Sądzę, że jak wpiszesz w google zamienniki mleka ''X" w Pl to też dostaniesz konkretną polską nazwę.
A co do spania to też bym chyba padła gdyby Piotruś chodził o 22;-) Uwielbiam tego mojego szkraba ale mam chyba jakiegoś doła bo ciągle w kólko robię to samo;-( Myślałam o powrocie do pracy na pół etatu, bo dostałam fajną propozycję. Tak żeby choć kilka godzin z ludźmi poprzebywać ale jak sobie wszystko przeliczyłam to mi się to nie opłaca Mam macierzyńskie i zasiłek z NL więc jak bym zrezygnowła i zapłaciła niani to zamiast zarobić to bym dopłacała. Nie pozostaje mi więc nic innego jak dalsze zabawy z dzieckiem;-)
Piotruś nadal nie siedzi. Jak go podtrzymuję za plecki to tak ale sam jeszcze nawet nie próbuje. Za to coraz śmielej sobie poczyna na podłodze. Rzadko wkładam go do kojca właśnie po to, żeby mógł sobie ćwiczyć raczkowanie i chyba mu się to podoba bo potrafi tak godzinę albo i dłużej i śmieje się i śmiga pomiędzy pokojami. Fajnie to wygląda ale jest strasznie niehigieniczne bo młody uwielbia lizać podłogę;-) BLLEEE.... Pocieszam się, że wszystkie dzieci lizały, ja pewnie też i żyję więc on też musi ten etap przeżyć;-) A poza tym to rośnie mi fetyszysta stóp;-) Wszystkim się na palce rzuca;-)