Ja kaszke daje do każdego mleka, dzis dostała pierwszy rez kukurydze ze słoika, od kilku dni idzie jeden cały słoik i piszczy po wiecej, ale za to mleka nie chce pic za wiele może przez nowe smaki? a może przez ząbki bo dziś wylazła w koncu ta 2 jedynka:)) dotrwalismy:) Dużo gadają Wasze maluszki? Moja mała poza pluciem,piszczeniem i czasami jak jej sie uda cos powiedziec to jestem mega zadowolona a tak to za rozmowna nie jest, tesciowa oczywiscie stwierdzila ze cos z nią jest nie tak ale wydaje mi sie że predzej z nią niz z moim dzieckiem:)

Moj tez zbyt rozmowny nie jest :) On uwielbia krzyczec ma całe gardło "Aaaaaaaaa" ;) czasami sobie pobabuje (babababa) ale przewarza kednak krzyk piszczenie i plucie ;)

Siedzi juz pięknie, jesli ma sie po czym wspiąc to próbuje wstawac i czasem mu to wychodzi. Jako ze miałam w domu chodzik po bracie to wsadzam go na pól godzinki dziennie zeby móc ogarnac dom albo ugotowac obiad on ma farjde ja spokój, a nic złego mu sie stanie od chodzikowania w tak krótkim czasie ;)

Jest strasznym wiecidupkiem, ciągle gdzies sie wyrywa, gdzie ucieka, wszystko chce zobaczyc z bliska, dotknąc, polizac :) Usmiecha sie do kazdego napotkanego na swej drodze człowieka  - bez wyjątku.

Dalej czekamy na pierwszego ząbka - czekam czekam i czekam moze sie wkoncu doczekam ;)

u nas sa 2 zabki wyszly rownoczesnie dolne jedynki i ida kolejne bo maly marudny i gryzie wszystko jak oszalaly,je tylko samo mleko i troche zupki bo po kilku lyzeczkach patrzy,zeby mu dac mleka,kaszki czy kleiku nie chce ani z lyzeczki ani przez smoka,

sam jeszcze nie siedzi ale z pozycji pollezacej podniesie sie do siadu

u nas sa slowa gegege,tatatata

Dziewczyny jak zrobic taki budyn lub kisiel dla malucha? Szymon na podwieczorek dostaje zawsze albo jogurt albo kakszke z bananem. Chcialabym podac mu cos innego tez czasem :)

Nie wiem jak budyń, ale ja kisiel robiłam tak: brałam jakiś sok, szklankę powiedzmy. Część wlewałam do garnka, trochę zostawiałam w szklance ko której dodawałam mąki ziemniaczanej i mieszałam. Potem już jak standardowy torebkowy kiesiel :P Jak się gotuje to wlewasz i mieszasz.

natitalka a raczkuje Szymek? 

wydaje mi się, że mlodej idzie lewa jedynka.. okaże się za jakiś czas czy się nie myliłam ;).. (oby nie)

a co do kiślu, 

(100ml soku, 1 łyżka mąki ziemniaczanej)- 50 ml soku trzeba zagotować, w pozostałych 50 ml, rozrobić mąkę i do gotującego sie soku wlewasz-mieszasz i juz :)

budyń podobnie:

180ml mm, - 90ml mm gotujesz, w 90ml mm rozrabiasz łyżkę mąki ziemniaczanej + żółtko.

dla mie pycha:P

Dzieki, jutro mały dostanie kiesiel z przepisu ciotki Narkozy 

Gosiaczku Tobie tez dziekuje :* 

Nie raczkuje, tzn to nie jest takie czyste raczkowanie tylko jak sie przemieszcza to za pomoca wyskoków, pełzania, obrótów i czasem poprzeplata w tym troche raczkowania ale zapomina ze rączkami tez trezba przebierac i ląduje na nosie :)

no to juz bliżej niz dalej ;)

młoda, to nawet pupy podnieść nie chce ;) no cóż wszystko w swoim czasie :)

miłego wieczorku dziewczyny :*

a jaki ten sok dajecie