zawsze to lepiej skonsultować, bo jednak budzi niepokój, ale nie każde plamienie oznacza coś złego.. domyślam się Natitalka, że będziesz zdenerwowana i pełna obaw, ale nie martw się..
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4851 - 4860 z 9671.
No oby to sie nie rozkreciło w normalne krwawienie:( U mnie to nie tylko brudzenie tylko zywa krew ale póki co tylko minialne ilosci w pochwie. Moze jakies naczynko pęklo...;/ Modle sie zebym nie zobaczyła tej krwi na wkładce..
przypieszysz najwyżej swoją wizytę i się uspokoisz :*
mam wrażenie, że to przeze mnie. Niepotrzebnie tyle sie rozpisywałam na ten temat. Nie ma co się stresowac na zapas.
A u Ciebie Natitalka to jest prawie termin spodziewanej miesiączki

dokładnie, Gossiak ma rację. Nie denerwuj się

jaemka, wszystkie tu przezywamy nasze wspólne ciąże, więc siebie nie obwiniaj :* słusznie zauważyłaś,może to plamienie implatacyjne? mimo wszystko zawsze mogło dojść później do zapłodnienia..
Jaemka- prosze nie gadsaj głupot!:)
Termin miesiaczki miałam tydzien temu.
Czuje teraz takie pobolewnie delikatne w podbrzuszu. Jutro i tak bede dzownic do mojego lekarza albo powie ze nie ma sie czym martwic albo wczesniej mnie zapisze na wizyte...
chyba dzieci musimy gdzieś "sprzedac" ;) zeby odpocząć i spokojnie przejść ciąże..:p od przyszłęgo tygodnia, Moją sprzedaję w końcu do żłobka, mam nadzieję, że dłużej niż na tydzień ^^
Trzymamy wszystkie za siebie kciuki i będzie dobrze!
Będziemy miały po dwójce ZDROWYCH, ślicznych dzieci :*
nie o to mi chodziło;-) Nic sobie nie wkręcam, żeby nie było... tylko to miałam na mysli, że pesymistyczne nastawienie sie udziela...
Jednak nie zrezygnowałaś ze żłobka?

dokładnie gossiak ma racje zdrowych i ślicznych dzieci :)
