No może i tak by było jak by ona nie chorowała, choć, nie wiadomo

No może i tak by było jak by ona nie chorowała, choć, nie wiadomo
Spawaczy akurat brakuje w firmie gdzie pracuje mój;), oni spawają on montuje.
Zależy - czy im żalezy na szybkim skończeniu i zarobieniu czy nie. Jest dużo "pikaów" na każdej przerwie piją, a robota soi. Czas nagli. Jak to mój mówi przydupasy zawsze dostają więcej.
Mówi że średnio 5-6 tysięcy.
a może i Ty Mamusia, możesz wziąć coś na odporność? Nie mam pojęcia czy w ciąży można tekie specyfiki stosować ale lekarz, nawet pediatra pewnie by wiedział
nie wiem jak zytałam o tym leku co gossiak podawala nazwe tam pisze ze nie zaleca sie
pewnie tylko tran..chyba że są inne specyfiki.
mamusia, ja czytałam, że jest dobrze tolarowany i własnie nie tylko on,bo jest kilka są zalecane, gdy infekcje nawracają. Też sugerowałam się tym, że koleżanka podaje synowi i faktycznie pomaga.
piją w pracy?? To tak można?
5-6 tyś to niezła stawka jak na PL. Namawiam mojego, żeby wrócił i próbował właśnie w Gdańsku w stoczni ale postawił właśnie warunek, że za mniej niż 6000 tyś nie wróci więc muszę mu wspomnieć;-) Może chociaż spróbuje cv wysłać
taak.. piją wszyscy.. a później wracają samochodami.. ja tego nie rozumiem..niestety, a później się przewracają albo tracą życie przez swoje pijaństwo. On pracuje na Holmie, niby na Konradzie płacą jeszcze więcej, bo ludzie uciekają.
no ciekawe
dziekuję za podpowiedź co do nazw stoczni bo nie wiedzialam, że jest ich więcej;-)
A co do picia to jestem w szoku. Nie sądziłam, że sa jeszcze miejsca gdzie można sobie na coś takiego pozwolić. I na Konradzie też tak jest?