u nas sie pojawiac zaczyna dolna trujka widac juz cos białego ale czy wyjdzie w najblizszym czasie to nie wiem

trójka

ech a nam idą 5. wczoraj miała Mała gorączkę.

gossiak mamy taki sam wzrost i wagę. też chcę zgubić coś :((

mamy 17 ząbków, ale chyba najgorzej szło z 3 i chyba teraz 5. nie chce nic jeść

carollina, to zaraz Gabi będzie miała pełną buzię ząbków;)

ja już wczoraj zaczęłam ćwiczyć..chcę się w końcu lepiej czuc;)

WOW:-) Gossiak, to będziesz laska na plaży;-)

Piotrus ma dziś zły dzień, obudził się popołudniu z płaczem i tak do teraz. Nie wiem, może coś Go łapie albo boli? Nie mam pojęcia. Ja dziś byłam u ginekologa więc siostra się nim zojmowała i chyba miała już dość. Ale została do wieczora i mi Go wykapała a teraz Młody leży juz w łóżeczku i tak jak zawsze ładnie mi zasypia tak nadal piszczy i płacze. Zaglądam co chwile, głaszcze, przytulam a i tak nie może zasnąć. Mam nadzieję, że to taki foch tylko a nie zapowiedź choroby.

O żłobku nadal nic nie wiem. Znów mnie dziś zbyła bo rada ma spotkanie dopiero w piątek więc mam dzwonić w poniedziałek. Chyba nie bardzo chcą tam Piotrusia, pewnie wolą dziecko na całe 8 godzin a nie na 4 jak ja chcę. Jednak to cała kasa nie część.

A poza tym - najlepsze. Nie założył mi krążka. Wszystko jest dobrze. Szyjka jest 4 cm, nie jest juz wiotka,  nie ma też śladu po odklejeniu łożyska.  Kazał mi siostrom podziękować bo to podobno dużo dało to, że leżałam i "się leniłam". Wiadomo, nie przesilać się i nie podnosić ciężarów ale poza tym mogę normalnie funkcjonować i wszystko jest ok;-)

No Jaemka to super wieści :) Cieszę się razem z Tobą.

A co do Piotrusia to wiesz co moja tez dziś cały dzień płakała coś chciała ciągała mnie krzyczała i sie buntowała do spania ledwo ją ubrałam w piżame juz nawet kompanie sobie darowałam bo bym sama nie dała rady znią. Dostała mleko i poszła spać ale też nie wiem od czego ona taka dziś.

Dzieki Dziewczyny, ja tez sie cieszę. Odleżyny już mi się porobiły;-)