Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
gossiak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
mamusiaaaa18
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
natitalka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carollina
carollina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
deutsch82
deutsch82
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gumisiowa
gumisiowa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pyzunia
pyzunia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycia
mycia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniolekj
aniolekj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazjat
anastazjat
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzka80
andzka80
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 7331 - 7340 z 9671.

(2015-06-18 21:46) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

mały sukces...Piotrek wołał "siusiu';-) No fakt, że majtki były juz pomoczone ale nie dlatego, że w nie nasikał a tylko pomoczone;-)

A kupa oczywiście w majty...

Mamusia, ja pierwszego dnia tez najlepiej nie wspominam. Jak zareagowała Magda jak wrociłaś? Była zazdrosna, tez w taką histerię wpadła jak mój czy było spokojniej? Jak reaguje na Werkę? Napisz co i jak jak znajdziesz chwile;-)

 

A ja byłam u ginekologa. Założył mi pessar ale nie taki jak zakłada się w ciąży a taki właśnie podtrzymujący macicę;-(

Mam nadzieję, że to pomoże. Niby za jakieś 3-4 miesiące powinno być wszystko ok. Oby...bo czuję się przez to okropnie zdołowana...tak nie kobieco;-(

(2015-06-19 12:09) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

gossiak

No to brawo dla Piotrusia!!;) u nas troche opornie,nelka wstrzymuje.. Zobaczymy jak bedzie dalej. Wczoraj bylysmy na szczepieniu poki co ostatnim przed 6rz, wazy 10.980 i mierzy 86cm. Jaemka, ale to faktycznie macica Ci wypada czy profilaktycznie Ci zalozyl zeby wszystko wrocilo do normy?
(2015-06-21 13:44) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

Chwila spokoju...pierwsza od kilku dni. Zamiast 5 przespanych godzin musiałam się przestawić na 3, no może w porywach 4. Kurcze, nie myślałam, że może być tak ciężko. Aleks jest zupełnie inny niz Piotruś nie tylko pod względem wyglądu ale i zachowania. Stale chce być na rękach, chce być kołysany i na dodatek ma kolki. Nie wiem czy to wina butli bo daję mm czy tego, że ja coś zjadam nieodpowiedniego. A propos butli - teraz mam tommee tippee i jest dużo gorszy niż avent. Żałuję, że kupiłam na zapas 4 butle bo bym chetnie wróciła do Aventu. Siostry tak się polecały i zapowiadały, że pomogą i po tygodniu się niestety znudziły a Weronika, dziewczyna co miała mi bawić Piotrusia też się zbytnio  nie kwapi do pomocy bo oblała matmę i siedzi i się uczy a na dodatek się zapisała na prawo jazdy i nie ma czasu. I pogoda paskudna, że nawet na dwór nie można wyjść;-(

 

Gossiak, niestety ale faktycznie macica. Ginekolog coś tłumaczył, że mam tyłozgięcie macicy a ponieważ nie zdążyła się ona skurczyć a w związku z tym jest ona duża i ciężka a więzadła podtrzymujące nadal rozciągnięte po porodzie to przy podnoszeniu czy dźwiganiu czegoś cięższego kręgosłup wypycha mi ją na zewnątrz. Jak to możliwe? Pojęcia nie mam. Nie wnikałam. Nawet na necie mało co jest napisane na ten temat... Wychodzi na to, że po prostu  mam cholernego pecha.

 

 

A tak poza tym...Piotrek nadal bez pieluchy. Zdarzy się, że nasika - jak przed chwilą;-) ale tak to woła siusiu i leci do łazienki. Tyle, że jeszcze nie potrafi panować nad pecherzem i woła co pół godziny. Wczoraj byliśmy na zakupach, bez pieluchy i ładnie zawołał więc szybko akcja pt szukanie toalety. Udało się;-) A 5 min później zrobił kupę w gatki. Smród na cały sklep;-) Dobrze, że obok było pepco więc miałam gdzie kupić majty

 

Nadal jest o mnie zazdrosny. Nawet bawiąc się w piasku trzyma mnie za rękę. jak tylko próbuję odejść jest ryk i histeria.

Już nie wiem co robić. POMOCY!!! jakieś pomysły? Chyba po prostu będę Go zostawiać i niech płacze, może jak zrozumie, że nie jestem na każde zawołanie to sam się z czasem uspokoi. Bo  to chyba moja wina, bo chciałam mu wynagrodzić, że więcej czasu spedzam z Aleksem i pozwalałam na to, żeby sie tak zachowywał. Tuliłam, głaskałam, trzymałam za rękę itp. i chyba sama sobie zaszkodziłam.

 

Wczoraj był Grzegorz na 1 dzień bo musiał auto od mechanika odebrać i zwrócić wypożyczone do wypożyczalni. I właśnie zostawiliśmy Aleksa babci i z Piotrkiem pojechaliśmy na wspomniane wcześniej zakupy.

W nic się nie mieszczę a ciążowe spodnie są zbyt duże więc chciałam coś sobie kupić. I takim oto sposobem mój mąż kupił sobie jeansy, 3 bluzy, 4 t-shirty z długim rękawem i 2 z krótkim. A ja wyszłam z jedną bluzką i dołem gigantem bo w nic się nie mieściłam a jak już się zmiesciłam to wyglądałam jak parówka;-(

 

Niech to już minie...ta burza hormonów. Mam dość samej siebie za to wieczne narzekanie a nie potrafię się nawet zmusić do lepszego humoru;-(

 

(2015-06-21 14:31) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

natitalka

U nas póki co mały nie ma o kogo być zazdrosny a zachowuje się bardzo podobnie do Piotrusia. Naprawdę już czasem brak mi sił i cierpliwości... Być może to taki wiek, chyba że jednak o zazdrość u Was chodzi. Ciężko powiedzieć. Pewne jest, ze jaki by nie był to powód to minie wkoncu! Już wkrótce wszystko wróci do normy, chyba jedynie przeczekać można takie zachowanie. Nic więcej nie zrobisz. Ja właśnie po narodzinach Szymona miałam takie dziwne doły... Pamiętam ze nawet święta były dla mnie koszmarem. W styczniu wszystko wracalo do normy. Niedługo pewnie minie ta huśtawka:) A mąż będzie miał jakoś dłuższy urlop w lecie?
(2015-06-21 18:18) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

natitalka

Dziewczyny a tak na dzień dzisiejszy jest wam łatwiej czy trudniej niż na tym etapie z pierwszymi dziećmi?
(2015-06-21 23:48) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

gossiak

Ale sie Jaemka rozpisalas! Brawo dla Piotrusia za ladne wolanie siusiu;). Mam nadzieje ze ta zazdrosc mu minie..wspolczuje..sama mam urwanie glowy z moim lobuzem wszystko na.nie wieczne krzyki, piski.. To bunt?,czy co kurka?! Mam ochote wyjsc zdomu i wrocic jak przestanie krzyczec. A Natitalka nie ma tez tylozgiecia czy sobie wymyslilam;)))... Ale Jaemka wroci Twoja macica "na swoje" miejsce? Czy jak?,vo kompletnie nie wiem co i jak.. ,odwazna jestes, ze zabralas Piotrusia bez pieluchy na zakupy:) ja bym sie nie odwazyla.. Bo Nela czasami tylko wola siku, czasami po fakcie,ale kazde jej slowo siusiu traktuje powaznie i latam z nocnikiem za nia ;). Dzisiaj mojemu ubzduralo sie, ze fajnie gdyby Nela miala rodzenstwo, moze by sie troche zmienila.. Ale ja nie chce poki.co wiecej dzeci.. Ciesze sie szczesciem innych. I to mnie wystarcza. Dzisiaj mam dzien "kuchni" robilam dzemy,kompoty i staremu bezgluteniaka :p Mamusia jak sie czujes jako swiezo upieczona mama drugiego malenstwa?;)
(2015-06-21 23:51) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

gossiak

Aaa co do butli tez uzywam do tej pory tylko avent, na poczatku tez chcialam sprawdzic tt ale mloda zassywala, wkurzala sie.. A z aventu jednak smoczek jest twardszy. Zreszta..teraz wypije z kazdej butelki, wazne zeby mlesio bylo;), a pije dwa razy na dzien. Na szczescie , niech pije jak najdluzej;)
(2015-06-22 10:45) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

natitalka

U nas butelki TT akurat zdały egzamin ale i tak teraz planuje kupić z aventa. Tak dla porównania :) tak, gossiak ja też mam tylozgiecie macicy :) zazdroszczę wam że wasze dzieci wołają siku... U nas totalna klapa :/ Chcemy z mężem jechać nad morze na 3 dni w lecie. Najlepiej Sopot lub okolice, choć w sumie inne miejsca tez mogłyby być. możecie polecić jakaś miejscowość lub może nawet znacie jakieś noclegi bo na necie tysiące ofert.
(2015-06-22 12:50) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

gossiak

Natitalka, przyjezdzajcie do Sopotu i my sie poznamy ;)). Ja nie moge nic polecic..bo mam morze blisko i nawet by mi sie nie chcialo wykupywac noclegu. Ale sopot swoja droga jest drogi, ale wiecej jest fajnych miejsc niz np w Gdansku w okolicach morza. Cos za cos. Ludzie ktorzy chca odpoczac w ciszy jada na pas nadmorski stegna/krynica morska, troche dalej ale atrakcji zero wg mnie. Ja jesli mialabym sie gdzies wybrac,wyjechalabym na domki na kaszuby przy jeziorze :p ale wiadomo, jakbym nie miala blisko morza tez pewnie bym do niego lgnela;).
(2015-06-22 12:53) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

gossiak

Natitalka , tak do konca nie wola;),czasami faktycznie mowi, siada i robi..ale tez mowi kiedy robi w majtki;). Dzisiaj wola siku siku, siada steka, skumala sie, ze chce kupe wstala..pochodzila i kupa w majtach;), ale dzisiaj mija tydzien od kad zaczelysmy nauke wiec i tak jest duzy postep ;). Moze w konca wakacji opanuje, fajnie by bylo:)