oo mamusia heeej :)))
hahaha to Ci prezent.... :PPP dowcipny ten Twój maz :D
u mnie jest przeciwnie, mój tym razem nie chce dziecka, jak mu powiedziałam, że okres mi się spóźnia, trochę sie załamał, powiedział, że nie chce mieć drugiego dziecka przynajmniej przez najblizszy rok, za to mi się włączył na nowo instynkt macierzyński, nawet humory Neli mi go nie psują :P
Wczoraj byłam mega zła na siebie, wręcz wściekła.. kupiłam Neli płaszcz puchowy na alegro, uprałam go, zobaczyłam uprzednio czy można prac w pralce..ale nie doczytałam czy można wirować...wywirował się... wyciągam.. a tam jedna wielka breja w środku z tego pierza... myślałam, ze padnę na zawał, płaszcz kosztował 120zł..dzisiaj myślałam, jak go "wyprostowac"..wyszarpywałam to pierze i dzięki Bogu jest w miarę na miejscu..a już chciałam skakać z balkonu... :P