Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 8091 - 8100 z 9671.
Byłam wczoraj w Gdańsku u hematologa. Nadal nie mam pojęcia co to mi jest, ale kolejna lekarka twierdzi, że to nie białaczka, więc dobre i to;-) Czekałam 5 godzin w szpitalu i dotarłam do domu na 19, a gdyby nie miły facet , który przepuścił mnie w kolejce to byłabym w Chojnicach przed 23, bo nie miałabym pociągu. A za 2 tyg to samo bo jeszcze raz chcą zrobic biopsję i za miesiąc kontrola z wynikami, więc trochę sobie pojeżdzę.
A postanowień noworocznych tez brak;-)
Co jutro robicie? Ja nie mam co z dzieciakami zrobic, więc do nas przychodzą Anieszka , 40-tkowa mamusia z mężem i koleżanka ze swoim. Obie mają szczęście bo mają babcie chętne do opieki;-)
Zazdroszcze ci jaemka że wogóle przychodzą do was znajomi.... My pewnie weśmimy dzieciaki i do rodziców pujdziemy bo co bedziemy siedzieć sami. I o sylwester jak co roku :(. A chciała bym gdzieś wyjść , potańczyć. Tak dawno nigdzie nie byłam. Ah... :(
Gossiak jak się czuje ? ujowo. mam mdłości przez cały dzień, apewtytu brak a żałądek woła jeść, zaczne coś jeść zaraz czuje że zwruce... :( nienawidze tego stanu... :( do tego czuje ze rosnie mi brzuch bo mnie uwiera jak leze na nim, do tego jak dotykam jest twrady. w glowie mi sie kreci ehh
mam ohote na frytki i nie ma komu mi zrobica mi si enie chce, a no i spała bym cały czas.
Do mnie dociera po tych wszystkich dolegliwościach jeszcze nie doknca ale dociera, a do K hymmm odnosze wrazenie ze on nie zdaje sobie sprawy z powagi sytacji... wizyta dopiero za tydzien wkurzam sie bo to juz bedzie 9 tydzien ! a i tak chciała mnie na 18 wcisnac ajjj
moje dzieci sią dziś wyjatkowo boze jak fajnie miec wieczór ciszy ! wczoraj magda siedziała do 24 zasnełą dopiero o 00:20 wstała po 8 w dzie spała coś około 14 a 15 i dziś zasneła o 21 jej jak dobrze :*
nikt jeszcze nie wie, nikomu nie mówiłam , nie czuje potrzeby dzielenia tej nowiny z ralnymi znajomymi, moze dlatego ze nikt nie umie trzymac jezora za zebami ? chyba tak.... pytałam dziś małża o to kiedy obwiesci ta nowine stwierdził ze nie wie, on nic nie wie nigdy, kogo my teraz na chrzestnych weźmiemy, gdzie ten maluch bedzie spał, gdzie beda jego iuchy jak my sie teraz ledwo miescimy w nowym regale ajj....
To co dziewczyny wszystkiego najlpeszgo na ten NOWY ROK 2016 !!!!!
My tez sylwestra spedzimy z dziecmi - w sumie pierszy raz ;p do tej pory tescie zostawali z naszym i szwagierki dziecmi. W tym roku jednak nie moga bo jutro ida na wesele...ze tez sie komus zachciało w sylwestra slub brac akurat ;p A wybieramy sie do siostry meza, beda tez jej dzieci wiec Szymon poszaleje,plus moj brat i jego zona.
Pierwszy raz od dawna weszłam tutaj przez laptop i moja uwage od razu przykuł Twoj suwaczek Jaemka- Aleks ma juz 7 miesiecy??!! Nie wierze poprostu...jeszcze chwila i bedzie miał roczek i najgorsze bedzie za Toba, w sumie za wami bo Wercia mamusi w podobnym wieku. Fajnie, to juz pewnie takie całkie "fajne" niemowlaki ;D
Kubus tez ma juz 3 miesiace ale gdzie tam 7;p Kolki juz prawie zazegnane, napewno chodziło o alergie na mleko, po Pepti jest o niebo lepiej, tyle ze dzis w aptece mowili nam zeby zrobic zapasy bo braki w hurtowniach i nie wiadomo czy i kiedy znow beda;/ poza tym musze do kazdej porcji dodawac mu prawie dwie miarki kaszki...wiem wiem ze to nic dobrego ani zdrowego ale tylko wtedy wytrzymuje mi te 3 godziny , bez kaszki nawet juz po godzinie chcial znow...no i smak mu bardziej podchodzi bo to kaszki smakowe, bez nich co drugie karmienie była walka o to zeby zaczal pic bo plul nim. Za jakis czas zaczne diete rozszerzac:)
No a Szymus, coraz wiecej mowi, ale dalej słow nie łaczy se soba za bardzo. No i naprawde musze przyznac ze w domu to złote dziecko. Pieknie bawi sie sam nawet i caly dzien, tuli sie daje buziaki...jak jestemy u kogos to juz mniej kochany sie robi bo duzo krzyczy, kazdemu mowi" idz stad" nie daje sie tuliv nawet babci i odpycha ja. Nie wiem czemu tak jest, ale mam nadzieje ze to przejsciowe.
A ,no i żaluje ze nie zabrałam mu smoczka chcoiaz z 3 miesiace temu , wtedy spał z nim ale ogolnie nie byl z nim jakos zwiazany. Teraz to jego ukochany "Kokol" o ktorego se ciagle upomina...poczekam jeszcze troche zanim zabiore na dobre.
Weronika ma 6 i poł miesiaca 14 stycznia skończy siedem także tego :D raczkuje, jak szlona wstaje na równe nogi, siada sama, bawi sie wszystkim, no i jak juz wszedzie wlezie tak włazi mi do kabli ehhh
Jaemka w którym szpitalu byłas?
Iza, no to faktycznie dzidzia daje się już we znaki, skoro masz mdłosci, brzuch Cię "ciśnie".. moze powiedzcie rodzinie po wizycie u lekarza? wtedy pokażecie zjęcie z usg, może nie będą Wam mieli za złe.. czy coś. a Karol, przecież sam chciałm syna, a teraz nie dociera do niego?.,
Ja też Wam życze dziewczynki wszystkiego dobrego w nowym roku, żeby przede wszystkim byl lepszy od mijającego, co prawda, dla Jaemki, Izy i Natalii był radosny bo przywitały na świecie swoje kolejne maluchy ;) wiadomo jak to w życiu, dwa kroki do przodu jeden w tył..
sobie życzę żeby już w marcu zobaczyć dwie krechy ;)) (ale ze mnie samolub:PP)
Dziękuje gossiak, nie wiem jak on to przyja nie gada o tym ze mna co mnie wkurza.
moze musi jakos to sobie w głowie poukłądac? nie mam pojęcia..
nie wiem, ale dla mnie to juz troche robi sie denerwujace