Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fruzinka85
fruzinka85
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamciax94
mamciax94
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darcias
darcias
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia87
kajtusia87
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nieanonimowa
nieanonimowa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
prumiszka24
prumiszka24
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia
kajtusia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
victoriaaa00
victoriaaa00
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
anulka17
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi
mimimi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wikfol1989
wikfol1989
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 2981 - 2990 z 4501.

(2014-02-12 17:54) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

Kajtusia nie martw się i leż, bo z tym nie ma żartów! ja w pierwszej ciąży w 34trafiłam do szpitala :( leżałam ponad tydzień a potem do końca ciąży musiałam leżeć i mogłam wychodzić tylko do wc. ale jak każą tak robiłam, moja siostra urodziła wcześniaki więc wiem co to za walka potem o dziecko i te wyrzuty sumienia że się nie zrobiło wszystkiego co można. ja teraz tylko po cichu liczę żeby znów nie musieć leżeć,

(2014-02-12 18:02) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

wiesz wybieraliśmy się na urodziny znajomego a mnie brzuch twardniał, czym później było gorzej i częściej , pojechałam na ip a tam od razu na oddział i leki. dodatkowo zastrzyki na rozwinięcie płucek u dziecka bo było duże zagrożenie że urodzę. dostaławałam magnez w kroplówkach potem miałam brać fenoterol, ale kardiolog nie wyraził zgody(to bardzo silny lek) i tak do końca ciąży musiałam leżeć.

(2014-02-12 18:03) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia87

kajtusia87

poki co ja nie mialam zadnych objawów, oprócz tego że mialam klucia w pachwinie, co sam dr stweirdzil ze sa normalne

(2014-02-12 18:05) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

siostra urodziła pierwszą córkę w 34tc. :/ drugą w 36 :(mimo leków, leżenia i krążka

(2014-02-12 18:06) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

mysza88

ja od razu nerwowo reaguję na te stwierdzenie, po pierwszej ciąży mnie to tak wkurza, wiem ile się nacierpiałam, napłakałam żeby tylko utrzymać tą długowyczekiwaną ciążę