mi szybko przeleciał ten tydzień po 30stym tyg. ja patrzę na to z innej strony, za mniej więcej 7-9-11tyg(zawsze można urodzić dwa tyg. wcześniej lub później) już urodzę , wiadomo super bo dzidzia będzie z nami ale już nie będę czuła kopniaków itp. nie będzie brzuszka, ciąża to też piękny czas :)

ja dziś zamówiłam łóżeczko - tapczanik dla córci i robię przemeblowanie (oczywiście na kartce ) żeby wszystko mi się zmieściło :) i było fajnie

dziewczynki moje kochane, zaznałam dziś świeżego powietrza bo musiałam pójść na bad. posiew gbs i krew; spotkałam położna ze  szkoly rodz., pogadałam z nia o tej mojej szyjce i pow. zeby sie nie przejmowac, bo co 2 pacjentka ma fizjologicznie skrocona po 30 tc; zeby sie po prostu bardzo oszczedzac, sporo lezec, zapytalam co jest wskaz. do IP to pow. ze silne bóle podbrzusza sa powodem do niepokoju a tak to mozna doholowac nawet do 40 tc;

uspokoila mnie

2 kg masa dzidzi w 34 tc to wynik jak najbardziej w normie

mysle ze moja bedzie miała teraz około 2kg

ruchy tez mnie bola, chyba czuje lokcie mojej malutkiej przez skórę, kopie głównie w lewy bok

to dziecko ponad 5 kg to jakas masakra!!! chyba wina chemii w jedzeniu i przesady z wit, albo geny

p.s. ja mam tygrysią pupę, w takim razie:P

no widzisz kajtusia spokojnie :) pewnie spokojnie dotrwasz do terminu :) 

ja mam zadrapania od łapy tygrysa na boku ud :P

mój synek chyba znów odwrócił się pośladkowo :/ w niedziele wyraźnie kopał na dole, wczoraj mocno u góry, czułam jak daje kopniaki w żebra a dziś znów czuję go na dole :/

a moze to rączki na dole?

moja malutka ewidentnie polubiła mój lewy bok, ciągle mam wybrzuszenia i kuksańce

właśnie dziś rano wyczułam mały tyleczek na dole więc znów siadł sobie wygodnie, widać położenie główkowe mu nie pasuje. niby córka też tak się odwracała co chwilę,aż do 36-37tc ale była jednak mniejsza:/