a ja 175cm i marzę póki co o Twojej wadze

a ja 175cm i marzę póki co o Twojej wadze
ja marzę o wadze 48kg :) To moja idealna waga zawsze była :)
he he, tak co na marzeniach nie poprzestaniemy...
a no nie :) trzeba dążyć do celu
noo, byle nie za szybko, żeby później jojo nie było
a póki co nie ma się co przemęczać, skoro ciocia jest z nami
ja teraz 2 dni odpoczynku miałąm więc jutro ostro się biorę na ćwiczenia :) Nie ma że boli.
No ja też Na naszym fitness jest nowa trenerka która już w tym tygodniu zapowiedziała że od jutra się za mnie weźmie (powiedziałam Jej że mam problemy ze zrzuceniem wagi). Zobaczymy czy zdziała ze mną cuda...
więc udanego treningu życzę
nawzajem i jak najmniej bólu z... ciocią, wiadomo
hehe nie dziękuję :)
Idę opdocząć troszkę dobrej nocki