Aga - jaja, kurczak, skrobia, twaróg, koncentrat pomidorowy, jogurt naturalny,

Dzięki :))

a ja się chujnie czuję :(

Wczoraj dzień z węglami tylko na obiad wieczorem padłam jak kłoda :( Dzisiaj pół kromki do śniadania. Zrobiłam sobie połowę sera białego z miodem i kurwa mdli mnie do tej pory. Nie wiem jak Wy dajecie radę na samym białku jak bym dalej rzygała niż widziała.

Stwierdziłam, że nie będę aż tak ograniczać tych węgli. Śniadanie, przed i po treningu obowiązkowo, a reszta bez. I chleba mam zamiar w ogóle nie jeść. Tylko kasza i ryż.

kurwa nie dość, ze sera nie lubię to musiałam połowę zeżreć

to daj może sobie wykombinuję bo jeszcze połowa została przecież

*no i otręby ooczywiście