mi też nie chce schodzić :( i z ud i z łydek :(
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2861 - 2870 z 3528.
chyba wezme siekierke, obciosam sie po bokach i bedzie ;p
ha widzisz dobry pomysł :D
haha!
bożee, fabryka w ktorej pracuje moj maz w angli to scenariusz na telenowele. :D
wg. niektorych, to ja uciekłam z jakimś turkiem do turcji, a moj maz jak byl teraz w polsce, to dlatego przyjechal, ze musial cos z dzieckiem zrobic, bo ja je zostawilam... no i tak w ogole to moj maz handluje dragami, i scigaja go, dlatego podobno planuje uciec do Niemiec :D i robi nadgodziny, zeby potem zobaczyli ze duzo zarabia i nie potrzebuje miec kasy z dragów :D ojejeje...
skąd ja to znam. W każdej firmie gdzi epracuje więcej niż 2 osoby jest podbnie :D Ja robiłam z samymi babami kurwa na zmianie 50 bab w hurtowni farmaceutycznej. Jakie tam hstorie odchodziły :D To to nawet telenowela nie była :d Był kierownik, króry miał 2 dzieci z dwiema babkami z magazynu a za moich czasów spotykał się z trzecią o połowę od siebie starszą. Podobno są do tej pory razem :D Kurwa jakie tam afery były prawie że co niektóre się lały kartonami na noże chciały iść bo maiłyśmy takie nożyki do kartonów mega ostre w asortymencie :D haha Lubiłam tą pracę nie ma co
hahaha! boże jak dobrze że jeszcze tylko miesiac tam popracuje... ;p juz i tak kazdy go wypytuje co bedzie robic itp ze odchodzi
Boże u Karola jest kumpel i zostaje na noc jak on mnie wkurwia. Nie tyle, że go nie lubię ale gada jak najęty. Gęba mu się nie zamyka. Pieprzy takie farmazony, ze uszy mi puchną. Nie mam siły go słuchać.
A ja nadal twierdze, że lepsze murzyńskie uda, niż wielki bebzol na patyczkach. :) Gdybym miała jakieś większe lustro w chacie, to bym Wam wstawiła zdjęcie swojego całokształtu. ;)
wielki bebzol na patyczkach! haha :) rozbroiłaś mnie tym tekstem :P