Poduś ja ogólnie rezygnuję z ziemniaków, makaronu i pieczywa. Zawsze działa.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 701 - 710 z 3528.
ale ja ljubju wiec poki co mz, pozniej cos bardziej restrykcyjnego bede wprowadzac
u mnie dieta odpada bo uwilebiam swiezy pachnący chlebek i bułeczki pycha:)narazie spadło pół kilo bez diety i ćwiczen:)mało ale ważne że waga powoli spada
Ja też uwielbiam pyry, jak każdy Poznaniak. :) A makaronik z sosem, to już w ogóle. Ale niestety. :P Motywuje mnie cały czas to 6kg mniej i tego się trzymam. :) Dzisiaj na obiad kurczakowe nuggetsy z otrębami.
uuu Wabiczka ladnie cisniesz GRATULACJE!
No się zaparłam! Więc jeszcze trochę zanim sobie na tego kebaba pójdziemy! Ale Ty 2kg tylko na mż to też spoczko! Zresztą, Wy wszystkie szczupłe jesteście, więc się nie musicie tak mynczyć jak biedny Wabik. :P
taaa szczupla... prrosze cie...
no wlasnie w szoku jestem ze tak ladnie spada, widocznie za duzo sie ziemniorami zapychalam, do tego wieczorem zaczelam krecic hula i chyba na dobre mi wychodzi, jeszcze troche mi spadnie i sie biore konkretnie bo tylko taka motywacja na mnie dziala, jak widze ze kiloski spadaja:)
a kebab nie ucieknie Wabiczka, ale jak juz pojdziemy to wszystkie budy w miescie nasze, do porzyguhaha
I 10kg na plusie w jeden wieczór. :P
hahaha ale z rana jakies 5 spadnie:P wiec nie ma tragedi hahaha
ja sie dzisiaj waze bo do siostry ide (nie sprawilam sobie jeszcze wagi :P), ciekawe czy cokolwiek sie ruszylo... :/ bo czuje ze napuchlam woda przed @..